Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

ta noc, kiedy lekko sypie śnieg
szepta o sobie, o swoim początku

jej drganie
niesie głos ciemności:

chaos w płatkach, wiatr
gwiżdżący z otwartego nieba;

i cały ten świat jest w białym oddechu –
widmo księżyca to głębia
studnia echa:
na skraju kosmosu, za wielką przestrzenią,
tam, gdzie mijasz najdalszą planetę;
w ostatnich granicach, po błyskach wszystkich gwiazd
kończy się miara –
istnieje czerń
(początkowa)

serce tej nocy,
którą właśnie widzę oto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

noc przywołuje obrazy piękna, rozkoszy, trwogi, melancholii, ale także snu, śmierci. podmiot liryczny zdaje się dostrzegać to, czego oczy zwykłego śmiertelnika nie są w stanie. nasuwa to skojarzenia z romantyzmem, czyli podmiot liryczy jest jednostką nadzwyczajną, wyjątkową; jest niemalże prorokiem.

dla mnie chyba zbyt patetycznie. oczywiście zdaję sobie sprawę, że Twój zamysł mógł być nieco inny. a może podmiot liryczny jest naćpany albo nachlany i po prostu bredzi bez sensu. pojęcia nie mam. jeżeli chodziło Ci po prostu o opis nocy /a to raczej dość wyświechtany temat/ to trzeba go było ująć innymi słowami. taka przynajmniej jest moja opinia.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pierwszej kolejności rozdrażniła mnie forma bez uzasadnienia
potem rozdrażniła mnie treść

dzieje się coś ciekawego w nawiasie, to dla mnie znak ze autor nie odjechał aż tak w te nocne banały

kiedy lekko sypie
chaos w płatkach

i świat
w białym oddechu
istnieje czerń

początkowa


plus tytuł to wystarczający imo obrazek

pozdrawiam
/m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...