Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Osikowy ująwszy w dłoń kołek:
mistrzu - rzekł (chyląc twarz dziobem zrytą).


- Naftalinki dorzucić... na mole?
- Won! Korników się pozbądź, łachmyto!

- Ależ Panie, a serce przeszyte?
Tylko kornik w mig może to zmienić?

- Dobra, dobra, nie pierdziel, zmień płytę...
Co... Shift padł? Caps Lock też?
Niech to... Lenin!

Wczoraj Vlad mi wirusa podesłał,
kurde flak! Co mi z High Definition!!!
Gdzie jest... kurwaaa, gdzie Vlad, znaczy Wiesław!

- Ten towarzysz od wszystkich klawiszy?

- Precz kretynie i już mnie nie wnerwiaj!
Albo wiesz... lepszy byłby tu Stalin...
- No niestety, jest w proszku…
- A Beria?
Beria, Engels i Marx w żyłę dali...
- Kurde flak, stracę znów trzy odcinki...

- No to jak mistrzu, dać naftalinki?
Opublikowano

W sumie do końca nie rozumiem, ale jutro poczytam jeszcze kilka razy i zobaczę co da się zrobić:). Pierwsze wrazenie jak najbardziej pozytywne. Fajnie się czyta i widzę tu wiele płaszczyzn kontekstowych czy jakoś tak...:)

dygam:)

Opublikowano

nie ma wątpliwości, że tekst jest o charakterze prześmiewczym, o wydźwięku ironicznym względem komunizmu. wymienia się tu postacie najistotniejsze dla owego systemu - jego prekursorów, jak i osoby, które dążyły do umocnienia pozycji. mówi się o Stalinie, Leninie, Marksie, Engelsie. wspomina się także o towarzyszu Wiesławie.

ciekawy tekst, w dość niekonwencjonalnej formie. mnie to przekonuje. utwór jest groteską, która, naturalnie, pobudza do śmiechu. myślę, że Autorowi chodziło o to, by jednocześnie rozbawić odbiorcę poprzez formę, jak i to, co weń umiejscowione, czyli wyśmianie systemu komunistycznego. ode mnie plus.

pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bo nie zbyt często można podsłuchać, jak wampirz z wampirzem dyskutują ;B
Dzięki za odwiedziny.

rozwikłanie płaszczyzn, jak najbardziej mile widziane, bo z pozycji horyzontalnej bywa utrudnione ;)) Dziękuję z odwiedziny i komentarz

Lawenda mniej jedzie i też dobra. Mogliby jeszcze coś na dury wymyślić ;))
Dzięki za wizytę
Opublikowano

Swiątecznie pozdrawiam:)) Osobiście bardzo lubię teksty,
których nie można zaszufladkować; są trochę "niebezpieczne"
w tym sensie, że na pierwszy rzut oka (pierwsze czytanie)
wydają się być bez "duszy", ale od czego jest wyobraźnia??
Ode mnie duży plus(k):)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


o tych wysokich lotach już kiedyś pisałem ;)

Jako żywo, nie mnie pisać poematy łzawe.
Wiater wszak je, psie krwie dęte, wnet ku chmurom wzbija.
Jednakowoż każden jeden, Newtona znaczon prawem...
co się jeno wzniesie... spada znów na ryja.


Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
    • Przypomniał mi się Ebenezer Scrooge, a raczej wizja jego przyszłości przedstawiona podczas spotkania z trzecim duchem. Z tą różnicą, że wiersz na rozdrożu patrzy raczej w tę ciemną opcję. Samobójstwo? 
    • Dużo ciekawych myśli, ale konstrukcja wiersza chaotyczna i nie sądzę, aby ta niedbałość była pozorna lub celowa.  Początek utworu sugeruje tematykę religijno-kulturową, A ponieważ później robi się dość intymnie, więc może chodzi o problem niedopasowania i braku zrozumienia oraz skutecznej komunikacji w związku z kimś o innej wierze, innej obyczajowości, co skutkuje zwątpieniem i rezygnacją.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...