do tytułu jeszcze hen hen

[Antoni Slawbicki]

dla ciebie jestem tylko epizodem
nawet nie burzą lub deszczem rzęsistym
gradem lub manną na środku pustyni
kiedyś rzekomo widzianą

dla ciebie jestem mniej niż końcem wiosny
mniej niż jaskółką tnącą krajobrazy
na pół lub jeszcze drobniejsze fragmenty
niewiele znaczące w całości

dla ciebie jestem liściem zasuszonym
oddechem urwanym, zamglonym obrazem
diurą w pamięci, płytą zrysowaną
łzawieniem źrenicą w noc głuchą

kim jestem dziś tobie
kim ty jesteś dla mnie
pytania jak echo powraca
bo ściana pusta, telefon jakby zepsuty

[teresa943]

masz "literufkę" - chyba powinno być "dziurą"?
owiała mnie melancholia

życzę odrobiny uśmiechu
jutro może być lepiej

serdecznie pozdrawiam
-teresa

[Marlett_oraz_Sosna]

Antoni!
Smutek i tęsknota...ale niedługo już wiosna.
PozdrawiaMy.

[Baba_Izba]

babie też się upodobało.
Pozdrawiam serdecznie Peela
i Autora - prawie Świąteczne
- baba - heeej!

[Robert_Siudak]

Albo dzisiaj taki dzień, albo po prostu trafiam tutaj na forum na same dobre wiersze,
Powyższy bardzo przypadł,
nie mogę znaleźć żadnych zastrzeżeń,
Naprawdę ten "liść zasuszony" i wiele innych przemawia.
Pozdrawiam.