Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Każdemu z nas dedykuję....

Znów stoję
Samotnie jak wędrowiec
Na rozstaju dróg..

Zwątpiona
Wśród jazgotu
Tysiąca
Niepotrzebnych nikomu...
Myśli

Jak mędrzec
Szukam tej jednej...

W głębi...
Oceanu
Siebie

Niewinna
Obrzucona błotem
Nienawiści

Nie potrafię
Zburzyć
Muru

Chłodnych jak lód
Gruboskórnych ...
jak pomarańcz

Nigdy nie przemyślanych
Słów...

NIGDY
Nie zwątpię...

NIGDY
Nie odejdę...

Bo gdzieś
Może-w zasięgu wzroku
Nie zauważona
Śpi prawda...

Szafir nieba
Jak len
Otula me myśli

Wzrok
Pada na twarze
Obojętnych
Nie dla siebie
Bo po co?

Ludzi...

Ty też
Stoisz sam
Wobec wszystkich
Publicznie...

Obnażony z najskrytszych
Myśli...
Bez szansy
Bez zrozumienia

Twe oczy
przepełnione
Miłosierdziem

Co nie wygaśnie
Jak płomień

Wciąż
Mimo smutku
Patrzą...

Zrozumiałam...
Twój uśmiech miłości

Oczekiwanie
Na dobroć...

Tylko Ty
Masz klucze
Do mego serca

Panie.

Kathrineoberd


---------------------------------------------------------------------
Coram publico-wobec wszystkich publicznie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dlaczego taka wersyfikacja? ledwo doczytałam, co sprawia, że treść niknie przytłoczona dłuuugością, nie rozumiem zastosowanej pisowni,
pierwsza i ostatnia strofa to sałe serce tego utworu - tyle wynoszę
pozdrawiam serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...