Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ścieżkami krętymi gnamy po raj, na szczyt
małymi chwilkami w słońcach, pod prąd.
A dobroć i miłość, okruchy złotych łez
i serca kochane i śmiech,
zamknięte w niewiedzy - chwiejni.

Tęsknimy za tym, co zdarza się raz,
co zmywa ból i brud a śnimy,
że szczęście nas znajdzie.
Twardzi w mirażu chwały,
nie czuli, pójdziemy po „raj”,
i śmieszne runo, po grzech.

Żyjmy, by istnieć dla innych,
bo tyle nas co w nich.
Gdy próżność wszystko opęta,
miłość i wiara, spokój i szczęście
pochłonie… w niewiedzy, czart.

Opublikowano

Dobry wieczór Pani Marianno.
Hmm, jeśli za nami już to co zdarza się raz...
to i tak warto marzyć. Takie Coś czyni człowieka
duuuużo lepszym i jakoś tak weselej,
mimo że za nami.
A dlaczego Pani Marianno?
Pozdrowienia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...