Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Płonie o tej godzinie martwe miasto.
Tańczą w szale bezimienne płomienie
zataczając święte wzory
na tej wypalonej ziem.

Wśród martwych głów i oczu
miłość tu martwą uprawia się świetnie
z nią układam wszystkie żywe resztki
do snu.

Niemymi zdaniami wciąż krzyczę
prosto w wypalone oczy
do ciebie
martwej nieodwracalnie.

Opublikowano
miłość tu martwą uprawia się świetnie
z nią układam wszystkie żywe resztki
do snu.


Ten fragment mi się podoba ale pozbyłbym się "tu" z jego pierwszego wersu.

Całość moim zdaniem zbyt patetyczna i zdecydowanie za często pojawia się w niej słówko "martwy",
cztery razy na trzy strofy to już lekka przesada ;)
Warto by też pomyśleć nad oryginalniejszymi sformułowaniami, bo fraza "wypalone oczy"
była użyta już co najmniej 833 razy (wg google) ;)

Pozdrawiam.

PS. Jeśli czytać tytuł bez dwójki, to ciekawie przechodzi w pierwszy wers - o, to też mi się podoba.
Opublikowano

1. Dużo przymiotników, może nieco za dużo? może nieco zbyt gęsty wiersz?
2. Skoro martwa głowa to i oczy martwe - nie wygląda to najlepiej. Lepiej same oczy. A może zamiast głowy np. dłonie?
3. Krzyczę w wypalone oczy do ciebie - też niezbyt mi się to podoba. Może ładniej byłoby 'w twoje wypalone oczy'?

Mimo tych uwag, podoba mi się. Brakuje oszlifowania, ale coś w tym jest.
Arek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...