Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Podobno obraża ten, co może, a nie ten, co chce?
Nie oceniaj mnie źle, nie jestem taki znów groźny.
Ja mam zasady, a Ty masz takie dalekie horyzonty.
Jakie w tobie licho siedzi? Wyjść z duszy, nie może?

Moja miłość jest wielka - trudno ją opisać słowami.
Jestem twoim grzechem, nie obchodzą mnie ideały.
Liczyć zawsze, na niego możesz - dotknij raz prawdy.
czasem umysł - nasz błądzi - ja nie twoja wyrocznia.

Spodobałaś mi się, od pierwszego wprost wejrzenia.
Ty moje niebo na ziemi, a piekło do ognia podkłada.
Kto? Całuje mnie w śnie przez astralne idące kanały.

Nigdy w życiu, nie marzyłem, a teraz wciąż tylko marzę.
Między tobą, a mną - stoi ktoś? Wielki i czuję jego siłę.
Podnieść rękawicy, nie mogę z nim, nie mogę walczyć?

Opublikowano

piękne wyznanie;

'Podobno obraża ten, co może, a nie ten, co chce'
_______________________
Ludzie obmawiają lub oczerniają
z różnych powodów.
Jedni bo mają w tym przyjemnosć,
inni aby się przypodobać słuchaczom,
albo robią to z nienawiści do drugiego,
aby go poniżyć w oczach innych.
Pozdrawiam milutko

Opublikowano

Sądziłem, że Lilianna to Dziewczyna - a tu masz ...

"Podobno obraża ten, co może, a nie ten, co chce?" - to mi się podoba ... reszta mniej ... i nie złapałem - dla jakiej prawdy ma Ci zaufać (ale to moja wina) ...
Podpisuję się pod pierwszym komentarzem (natasza zawadzka) - stąd widzę, że i moją "dobrą wolę i sympatię dla każdego" troszeczkę ośmieszacie ...
Pozdrawiam Pan(a)nią!

Opublikowano

ja tak nie sądzę,nawet jak to jest rozmowa,nie każdy umie ją wierszem napisać,
niektórzy rozmawiając śpiewają,inni nic nie powiedzą ,patrzą tylko słodko w oczy.
Nie widzę w tym nic śmiesznego,o wszystkim można wierszem rozmawiać,trzeba tylko słowa dobrać,a Liliana to potrafi je wydobyć z serca,każdy ma jakieś marzenia,fantazję i o tym pisze,
bo nieraz jest ciężko to w słowach powiedzieć jak się ma Miłość wielką w sobie.
Pozdrawiam milutko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Czgrałem niegdyś książki Stanisława Grzesiuka, a także słuchałem Orkiestry Ulicznej z Chmielnej i Twoj wiersz właśnie mi o nich przypomniał.  Pamiętam tamte czasy, a zwłaszcza przychodzi na myśl historyczna subkultura młodzieżowa z lat 70's "Gitowcy"*   *"Gitowcy" to historyczna subkultura młodzieżowa z lat 70. w Polsce, kojarzona z osiedlami bloków mieszkalnych z okresu PRL. Różnili się od innych grup, takich jak hipisi, schludnym wyglądem, nosili ortalionowe wiatrówki, zaprasowane spodnie i buty z ostrym noskiem. - Google.com
    • Ze słonecznego popołudnia została żalu studnia i przemilczana furia A zakrzywiony obraz przeszłości to pół Ty - pół ja Spędziłem znowu pół dnia by zrozumieć cały cyrk który tu trwał Byłaś tak prawdziwa jak każde wczoraj, więc mi została tylko niepewność jutra Nieco samolubna ale życzę Ci szczytu - lub dna Lepszy pozbawiony Ciebie mój świat nawet jeśli to pryzmat rozbitego lustra Małe pożegnanie - mój ostatni wers o Tobie: Julia   Yo -an-na dodatek mam wiele notatek co między zimą, jesienią a latem smutek tych wierszy, serce jak młot wali wiem, że nie czytasz, zostawiasz w oddali mnie - i to mnie ocali - wiem Powietrze cięższe, gdy mijam nasze ulice Bezpowrotnie, żałoby gaszę już znicze Gdy czuję ból - milczę, gdy czuję znów - wilcze bilety zbieram ze wszystkich podróży - w darze Zmieniam kalendarze, za tym idzie wiek w parze Wspomnienia Twym wirażem lecz się bronie swoim stażem Gorzko wzdycham na Twoje kwaśne dwie twarze Te słodkie usta i na twym Ciele tatuaże ups.:)   Tak podobni do tego, czego nienawidzimy Tak nienawidzimy, bo to tak podobne
    • Że też takie piękne wiersze rodzą się z tak niemiłych odczuć...  Cudowny obraz, piękna, bliska mi metaforyka, uczta leksykalna.  Dziękuję za ten wiersz :) I nawet Ci go nieco zazdroszczę ;)   Pozdrawiam :)    Deo
    • dwa lata świetlne więc podróż nieduża pod drzwiami stało mleko spotkałem też stróża   cieć stróż czy dozorca domu ? to fraszka jest lekka jak się zwał tak się zwał byle dobrze zamiatał galaktyka zaiste to kopalnia srebra   wśród gwiazd platyna złoto i wszelkie są skarby do lata chodzę piechotą  jutro randka z Barbie....
    • Faktycznie - od serca.  Pełen brzydoty, osobliwego klimatu, może i nawet nieco patologicznego,  pisany lekkim językiem, ale z wielką głębią. Pełen kontrastów i piękny, właśnie przez to.  Uwielbiam.    Pozdrawiam   Deo
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...