Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Coś w dziale Z mamy regularny szturm świeżoupieczonych poetów ;-)) Nie żeby mnie to przeszkadzało, ale zaczyna mnie kusić przyłączenie się do nich ;-)))

ZETKA DLA WSZYSTKICH!!!!!!!!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a któż broni Panu pojawiać się w Z? :|
o ile mi wiadome, to dział otwarty :)

ale ile razy próbuję wejsć dostaję kupą w twarz ;-)))))

pozdr.
Opublikowano

tez zauwazam, ze zarowno zwyciescy konkursow ogolnopolskich wrzucaja do "p"
jak i czolowi rutynowani krytycy

czy to wynika ze skrajnej skromnosci
ktora moze byc rowna z pycha
czy z realnej oceny swoich utworow
nie sposob orzec

tymczasem nowe twarze kieruja sie samozachwytem
i wpychaja bezpardonowo wypociny w "Z"
robi sie pomieszanie
i relatywizmem czystym nalezy podsumowac

podloga jest sufitem
a sufit podloga

ogolnie mowiac
jestem przeciwny dzieleniu poezji/"poezji" na dzialy

widac zreszta skutek na zalaczonym obrazku

Opublikowano

ludzie, błagam, trochę samokrytyki. nie wiem, czy dział P w tej chwili nie ma na składzie lepszych tekstów niż Z. zresztą, to jest dział dla zaawansowanych poetów, potrafisz się jednoznacznie, Adolfie, zdeklarować w ten sposób? według mnie takie myślenie- napływ świeżo upieczonych poetów- woła o pomstę do nieba. jak chcesz, to publikuj tam, może "świeżo upieczeni" cię pochwalą...
bez obrazy Adolfie, ale czy czujesz się w pełni rozwiniętym, dobrym poetą, który może zbierać same pochwały, a za nagany płacić tylko prostym "dziękuję, zastanowię się"?

Opublikowano

te działy to taki znak rozpoznawczy orga, zupełnie są one bezsensu w takie formie jak teraz- ale żal by ich było...
"zaawansowany poeta" - czegoż to ludzie nie wymyślą.. to może trza zrobić jakieś testy? (na "zaawansowaność poetycką"?) :)
kiedyś mieliśmy tu chłopczyka co obliczał wartość poetycką jako odwrotnie proporcjonalną do liczby dopełnień, inny znowu liczył metafory - i jak osiągały określoną liczbę, przenosił do Z...
ja proponuje kryterium obiektywne: jak ktoś siedzi tu powiedzmy 4,5 roku to może sobie wrzucać do Z :D
/a na poważnie, to proby doszukiwania sie kto ma jakie intencje i co sobie o sobie myśli, są trochu bez sensu... /

Opublikowano

Tutaj nie chodzi o podział - każdy wie, kto i jak się zna na materii i wie też, co dana mu osoba wpisuję. Czyli - jak się już ma poparcie ludzi, których się szanuje, to wystarcza. A krytyki dupne, jakie sobie lubią wstawiać nawzajem parzący się grafomanii to kolejna zaraza Z.
Kiedyś to były czasy na ogrze, teraz to jest jęk. Mam wrażenie, że jakieś plastykowe i wypieszczone pokolenie poetów z hipermarketów a'la "marianna ja" dorwało się do żłoba. Dno.

Opublikowano

Jeszcze jeden krok a będzie pan do nich strzelał, bo są niepoprawni poetycznie.
Nie drogi panie - zasad nie ma i nigdy nie było, lecz są, byli i zawsze będą pedantyczni nadgorliwcy, chcący urzeczywistnić niemożliwe idee - sterylność, doskonałość etc. Miniony czas natomiast, zazwyczaj jest lepiej postrzegany od aktualnego/przyszłego. wiec niech pan nie histeryzuje. Zmienił się pan - nie czasy. Słodkie ciastko już nie jest tak dobre jak kiedyś, bo się pan przejadł?, postarzał?, znudził?, zasklepił w oczekiwaniach?, zatopił w stereotypach?, i być może - Bóg wie jeszcze co...

Opublikowano

a mnie to bardzo interesuje, co pan Krzywak mówi. naprawdę. niech mi pan wytłumaczy, zresztą o tym mój wątek był. jakie to były te stare dobre czasy na orgu? wszyscy się awanturują, ale nikt jeszcze nie zapytał.
mówi pan, że wypieszczeni poeci itd., ale ja bym chciała wiedzieć, jacy byli kiedyś.
bez obrazy, moja wypowiedź nie jest podszyta żadną ironią i urazą, po prostu pytam, z ciekawości :)
(i z góry dziękuję za odpowiedź)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Krytyka była ostra, bardzo ostra, w dodatku moderator wyrzucał pewne utworu, co stanowiło już poważną barierę dla wstawiających (no bało się po prostu). I wtedy dział Z rzeczywiście był awansem. W tym momencie (chociaż są starsi stażem użytkownicy niż ja, wielu też odeszło) jak jest, każdy widzi - aż strach wpisać komuś "nie podoba się", bo od razu wielkie pretensje, groźby i wyklinanie.
Oczywiście to pokolenie to jeden wielki ogólnik, bo naturalnie, że też wielu miało pretensje (o, ja wtedy też), teraz też co chwilę jakiś tam wątek się pojawia o poziom, ale na tą chwilę Z reprezentuje śmietnik, a D - dość wysoką klasę doskonałych wierszy. Niby nic, a jednak.

Szpanie Wojciechu - mam nadzieję, że się pan nie obrazi, ale po prostu nie chcę mi się z panem dyskutować na łamach jakiegokolwiek forum.
Opublikowano

czy wyrazanie wlasnego zdania jest zlem? i czy to wystarczajacy powodem by sie odwrocic do tej osoby o innych pogladach plecami? Panie Krzywak - merytorycznie zawsze z panem rozmawialem i rozmawiam, a pan mnie traktuje jak smiecia - jakbym strzelal "kupami". Jeden raz wypalilem co o takim traktowaniu mysle i stalo sie. Potem zreszta dalem przeprosiny. Pamietam jak sie pan moim wierszem zachwycil, a potem juz sie jakos panu odwidzialo, moze to tylko wiersz - fakt, ale nie rozumiem panskiej gruboskornosci i fałszywości. Mam wrazenie, ze pan przejal od "starej, dobrej poezji.org" jedynie paleczke tyranii, zapominajac o czyms najwazniejszym. A internet ma to do siebie, ze jest smietnikiem w kazdym zakamarku i nie sposob utrzymac porzadku. Porzadek to mozna utrzymac podczas wieczornych spotkan poetyskich przy swiecach w restauracji - tylko co to jest za porzadek jak sie za wyrazanie siebie dostaje kopniaka w tylek. To terror - mam wrazenie ze pan za tym teskni.

Opublikowano

Kiedyś podział na Z i P polegał na tym, że w dziale P, komentując, należało delikatnie traktować piszących , a w Z można było walić prosto z mostu i bez ogródek. Tak, żeby początkujący się nie zniechecali, a zaawansowani nie popadli w samozachwyt. Oczywiście wszędzie należało uzasadniać, brać odpowiedzialność za własne opinie i nie wolno było obrażać autora (krytyka powinna dotyczyć tekstu). I to były dobre czasy...
Podział na zaawansowanych i początkujących w dosłownym tych słów znaczeniu jest bez sensu, jeśli każdy sam decyduje, do której grupy należy. Scio me nihil scire - im ktoś mniej wie i potrafi, tym wyższe ma o sobie mniemanie.
Może należy wrócić do starych, sprawdzonych recept, i tylko zmienić nazwę na, powiedzmy, C i P (czyściec i piekiełko) ;)
Pozdrawiam, j.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Duszy — nie da się przybrać na śniadanie i zrzucić — nim dzień głowę do snu złoży. W noc którąś nas odnajdzie, stworzy, i zniknie — jak muszla w morskiej pianie.  
    • Nie zliczę słów z myśli niezapisanych, co zniknęły  Pośród tysięcy znaków zapisanych na cyfrowym papierze.  W tylu wysłanych wiadomościach było treści-bez treści, w kalejdoskopie opisanych uczuć  Najważniejszych nie zostało nic opisanych.  W poezji zniknęła realność życia,  zabrakło odwagi do wykrzyczenia bólu,  dałem się pochłonąć: chorobie  romantyzmu, zblokowałem siebie w niezdrowej empatii,  w pragnieniu Ciebie utraciłem siebie.  W udręce powiedzianych- nie wypowiedzianych- dialektyce bez dialogu,  Ostrym piórem wydrapuje psalmy słów szarpiące papier  Zdzierające kartek stosy Z jednym listem niewysłanym…wypisywanym.  
    • @Berenika97 Z jednej strony nie da się, bo choćby ci nie pozwolą nie opowiedzieć się, a z drugiej strony, jak już tak zaglębisz się w pisanie trudno z tym przestać. Ja nawet nie miałem przerwy od 5 lat dłuższej niż tydzień niepisania. Nie byłem w stanie i być może źle że tak było zrobić sobie choćby tygodniowych wakacji od notesu. A pisząc z kolei musiałem się mega opowiadać, niekiedy spowiadać wręcz, ale też wielu chciało mnie widzieć po swoich sprzecznych stronach. Pisanie jest dziwnym zajęciem i miej Bereniko 97 choćby tego świadomość, tym większą im bardziej się tu starasz, a starasz się bardzo, dawno nie widziałem tak aktywnej osoby na forum :)) @Rafael Marius Ależ wielu takich było, znanych nawet. Chęć życia ze wszystkimi w zgodzie przeradza się często w niechęć do wszystkich i zawód. Ale dlaczego? Otóż dlatego że nie spotka Ciebie nigdy przywilej bycia w bandzie. Bo to bandy rozdają tutaj przywileje. 
    • Podnieście wzrok – nad światem kruk kracze, Niesie przekleństwo, co w kościach się znaczy. Niech pękną ich trony, niech runą pałace, Bo przyszła godzina na sprawiedliwe kary.   W mroku borów, gdzie szept się nie kończy, Wiedźma rozpala ogień, co prawdę wytrąci. O tych, co dla srebra sprzedali swe dzieci, O tych, co jak wrony żerują na nędzy i śmieci.   O handlarzach sumień, w płaszczu z cudzych łez, O tych, co modlą się, choć w sercu mają grzech. O zdrajcach, co w blasku świec ślubują kłamstw sto, A nocą jak wilki rozdzierają ludzkie tło.   W kręgu kamieni, gdzie moc się gromadzi, Stare zaklęcie o winie was wskaże. O tych, co w uśmiechu ukryli jad, A lud w kajdany pchali dniami i nocami.   O tych, co śmieją się, gdy głodny brat płacze, A sami od środka gniją jak puste pałace. O tych, co z niczego chcą tworzyć swą cześć, Choć ich słowo dziś znaczy mniej niż deszcz.   Słowa jak grad, rozbiją wasz mur, W nich wasze winy – bez wstydu, bez skór. To głos przodków, co pod ziemią drżą, To wyrok dla tych, co żyją krzywdą złą.   To pieśń o panach, co ludzi depczą, O ich koronach utkanych z podłości. O tym, że wolność w ich ustach to żart, Tylko dym i iluzja, tylko słów martwy fart.   O dłoniach splamionych łzami poddanych, O sercach martwych – na zawsze skamieniałych. O tych, co prawdą gardzą jak pyłem, I władzą karmią się jak demon zgniłym.   To nie pieśń gniewu, to pieśń o upadku, O systemie, co żeruje na człowieczym braku. Nie słuchaj jej, jeśli boisz się prawdy, Bo ten, kto milczy – ręce ma równie krwawe i zdradne.   Wiedźma zawyje – poznacie jej szał! Niesprawiedliwi w popiele i w pyle. Prawda jak żar rozgrzeje ten świat, Słowiański Duch – powstań, już czas!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...