Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedyś byłeś Jezusem i Judaszem
razem wzięci
mieliście tyle wiary w sobie
jednak za dużo

dałeś zrozumieć
ile waży w tobie nieład
lżejszy od oddechu
szuka powietrza
w wysuszonych liściach

przepych jest dobry do wypychania zwierząt
bynajmniej tych zabitych
one są bardziej dumne
od najgłupszej odwagi


coś porzuciło płaty i zostało bez namysłu
cokolwiek miało znaczyć
pięknem było kiedyś

jak kwiaty zaczęły wyrastać

Opublikowano

dałeś zrozumieć
ile waży w tobie nieład
lżejszy od oddechu
szuka powietrza
jak motyl
z oberwanym skrzydłem
nie wzniesie się ponad

porównanie do motyla szukającego powietrza bo ma złamane skrzydło, uważ am ze jest niefortunne, żeby oddychać motylowi nie jest potrzebne skrzydło,
może się mylę, ale bym dopisała coś
cmok

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




a dlaczego miałby tylko oddychać... poza tym ptak jest za ciężki tutaj
a po co dopowiadać
wiem że lubisz pisać zwięzłe ale jednak ciągnące się wiersze
mimo tego niech na razie poleży

dzięki za rady i ślad.

wieczności.
Opublikowano

a ja nie wiem ,Biela , ty zawsze rozmamłesz wiersz:D motyle,oddechy - takie to jakieś...babskie;p ja poprostu lubię jak facet pisze męską poezję- wtedy czuję, że inaczej myślimy. a ja mam wrażenie że ty myślisz jak baba,na dodatek inna niż ja :D (żartuję-mam naddzieję, że cię to nie uraziło;p)

"przepych jest dobry do wypychania zwierząt
bynajmniej tych zabitych
one są bardziej dumne
od najgłupszej odwagi "--->to jest całkiem fajne. reszta rozmemłana jak ziemniaki z sosem:D

pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




raz na jakiś czas przyleci jakiś motyl w dodatku bez skrzydeł i od razu jak baba
mi się wydaje ze cukierków nie pisze i nie chciałbym pisać
ale wydawać się nam może wiele i o wiele więcej

dobrze ze coś zatrzymało

wieczności.
Opublikowano

tytuł nie zapowiada niczego nadzwyczajnego. jednakowoż Autor mógł być przekorny i specjalnie utytułowić swój utwór nieadekwatnie do treści ;) o czym w zasadzie przekonuje nas już pierwsza strofa.

adresatem wypowiedzi podmiotu lirycznego jest osoba, o której - dzięki porównaniu do Jezusa i Judasza - można powiedzieć, iż była dość zmienna, niestała. z jednej strony silna, wypełniona miłością, z drugiej natomiast, wręcz przeciwnie tchórzliwa i pozornie wierząca, uściślając - poczynająca niekoniecznie zgodnie ze swoim sumieniem, obłudna. zatem osobowość tego człowieka można rzec oparta była na zasadzie kontrastu.

podmiot liryczny dzięki osobie, do której się zwraca, okazuje się, że uświadomił sobie wiele ważnych kwestii. przemijanie, dorastanie, kontrast. myślę, że to ważny /a/ wiersz / wypowiedź. rzec można, iż przekrojowy /a/. wiele bowiem dowiadujemy się o życiu podmiotu lirycznego /którego, broń Bożę, nie identyfikujemy z Autorem/. nie wiem czym bym coś zmieniał. nie chce mi się o tym szczerze mówiąc teraz myśleć. dla mnie nawet może być.

pozdrawiam.

Opublikowano

kiedyś byłeś Jezusem i Judaszem
razem wzięci
mieliście w sobie tyle wiary

pozwoliłeś zrozumieć
ile waży nieład
lżejszy od oddechu
szuka powietrza
w wysuszonych liściach

przepych jest dobry do wypychania zwierząt
bynajmniej tych zabitych
one są bardziej dumne
od najgłupszej odwagi

cokolwiek miało to znaczyć
kiedyś
było pięknem

to moja wersja Tomaszku, lekko okroiłam, ale mam wrażenie, że nieco lepiej brzmi. Nie chcę się wtrącać, bo to Twoje słowa, chciałam tylko zostawić tu swoje skromne sugestie. Teraz więcej niedopowiedzień jest w wierszu i daje szersze pole interpretacji

P.S. dziękuję za odwiedziny na mojej stronce i komentarze. Zaskoczyłeś mnie nieziemsko :)

buziaczki :*

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Noxen Hej Noxen, Niestety, to nie jest dobry wiersz. Bierzesz się za ciężki temat. Masz ze sobą moc setek tysięcy poetów i dołączasz do tych, którzy na temacie polegli. W warstwie - nazwijmy ją 'metafizyczną' - nie pojawia się tu błysk jakiegoś nowego podejścia, nowej idei, czegoś świeżego... Wiersz w skrócie mówi o tym, że peel nie wierzy w bajki i uważa, że po śmierci wchodzimy w 'nicość'. Nic nowego, to może na nowo da się to powiedzieć? Skąpy dobór rekwizytów nie pozwala wejść na jakiś głębszy poziom obrazowania. Poruszamy się w wątłej refleksji filozoficznej budowanej na wątłych obrazach. Osobiście lubię, gdy w wierszu jestem w stanie wyróżnić przynajmniej jeden z trzech aspektów (za Lacanem): symboliczny, obrazowy i 'realny', a najlepiej wszystkie trzy, ale to już wtedy Święty Graal. Czyli wiersz mówi do mnie na poziomie symbolicznym, gdy czuję, że podmiot bardziej jest mówiony przez język niż sam mówi. Na poziomie obrazowym, gdy jestem w stanie rozpoznać w jakiś sposób siebie w danym obrazie, a jednocześnie rozpoznać iluzję, która jest konsekwencją tego rozpoznania. I na koniec 'realne' - gdy wiersz rozmawia z moim Brakiem - czymś czego nie da się powiedzieć ani językiem ani obrazem, co wymyka się opisowi, ale uparcie powraca i nie pozwala mi się domknąć w spójną całość. I ten ostatni jest najtrudniejszy do wydobycia. Jeśli wiesz co chcę powiedzieć... Operujesz ciężkimi pojęciami - śmierć, dusza, nicość. Każde z nich osobno ma kaliber 44, ale razem - wcale się nie wzmacniają, tylko znoszą. A poza tym, w Nowym Roku, życzę Ci dużo lektur, wzruszeń i nadawania sensu.
    • @KOBIETA Ja bym jednak jechał przez Kołbaskowo żeby się bezpośrednio wpuścić w niemiecką 11, bo jak wiadomo, Niemiec nie ogranicza fantazji kierowców z temperamentem ;)
    • ach vivienne biedna vivienne cały paryż wypełniony nim to minie kiedyś minie teraz wszystko jego uśmiech jego imię noszą dni   chowasz twarz w dłonie nie mam pocieszenia popłacz vivienne dobre to łzy    przyjdzie znów wiosna wymażesz z pamięci saint-germain-des-prés każdą stację metra teraz już śpij vivienne    
    • To miło mi niezmiernie :)  Dziękuję :)   Pozdrawiam i składam najlepsze noworoczne życzenia :)   @Radosław   Tobie również!    Serdeczności :)   Deo  
    • @violetta  Viola masz piękny kolor ścian w mieszkaniu, i miniatura przednia. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...