Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

i tylko tego mi trzeba
zieleni łąk, błękitu nieba
w powietrzu kwiatów woni
i naszych splecionych dłoni


i słońca ciepłych promieni
co pieszczą naszą skórę
jakże ukochać Boga
za tak piękną naturę


gdy ptak szczebiotem swoim
budzi do życia dzień nowy
mogłabym słuchać bez końca
jego bajecznej przemowy


a świerszcze co w trawy dywanach
wciąż skrzypiec melodią ujmują
od lat już w moim sercu
wysokie miejsce zajmują


i w zachwyt szczery popadam
i kocham natury tej brzmienie
i pragnę być jego częścią
w harmonii poczuć spełnienie


nie można być obojętnym
na piękno wokół stworzone
bez niego nasze życie
szarością bywa dręczone

Opublikowano

Nie jestem dzieckiem ale musisz przyznać, że to właśnie one potrafią najcudowniej - w najdrobniejszych szczegółach zauważać otaczający nas świat. Jeśli chodzi o pisanie dla dzieci... cóż .... z takimi krytykami trudno się zmierzyć :) ale niekiedy i to mi się udaje ;) Dla nich należy pisać nie tylko rozumem ale i sercem ... mam nadzieję, że wiesz "myślątko" co mam na myśli ;)
Pozdrawiam serdecznie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Bonn – sztuczne miasto kobiet samotnych sekretarek czy wiedziały, czym płacą kochankom-szpiegom? – raczej   Doskonałość Brasílii z jednej deski kreślarskiej nie posłużyła miastu które woli narastać   To z wiersza: "prowincja noc" nad zaułkiem arkada dom domowi tak dłoń uścisnął i zastygł z nagła jest i latarnia blada nad chodnikiem drewnianym nisko i ogród na wietrze zagrał
    • Hemoglobina   Płyniesz z wnętrza jak Minerwa, Żarliwości płomień skwierczy W szpiku kości i po żebrach, Po korzenie i od serca.   Gęstsza jesteś niż atrament Lecz nie czarna a czerwona, Droższa niźli każdy diament, Słodsza niźli winogrona.   Niósłbym, gdybym mógł na rękach A malował w aureoli, Kończysz się, to kończy męka, Gdy uchodzisz, wtedy boli.   Szczodra, skąpa i obłudna, Się zapienisz – chcę ochłodzić, Zbyt spokojna – bywasz nudna, Gdy zastygniesz – śmierć przychodzi.     Marek Thomanek 31.03.2025    
    • Wszystko się zaczęło od syryjskiego dziecka znalezionego na plaży w Turcji, od tamtej pory nikt się losem dzieci nie interesuje. Były nagłówki, horror dzieci i kobiet trwa. 
    • @Sylwester_Lasota Dziękuję.
    • @Dagna ja niczego złego nie miałam na myśli  Doskonale znam te wszystkie mechanizmy o których piszesz  Uwierz mi że na własnej skórze przekonałam się jak człowiek człowieka potrafi emocjonalnie wykończyć  W moim przypadku trwało to równą dekadę  I żeby nie było ja też święta nie jestem  Dlatego tak bardzo jestem wyczulona na pisanie tak otwartych i wręcz może trochę prowokujących wierszy  To niby jest wirtualny świat jednak po drugiej stronie siedzą bardzo realne osoby które nie zawsze mają czyste i dobre intencje  Do Ciebie zwróciłam się w trochę żartobliwej formie żeby nieco rozluźnić już i tak gęstą atmosferę dyskusji
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...