Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

porozlewane kształty w barchanowych majtkach
tchu pozbawiają fałdy góry i doliny
zakola i zakręty potrafiłbym liczyć
lubieżnie od wieczora aż by świt mnie zastał

ni rozum ani palce myśl pośpiesznie zgasła
nie mogą nie potrafią objąć anielicy
upajam się zapachem ciałem smakowitym
natura rozścieliła po horyzont atłas

czy zdołam ujść wrażeniu że gdy puszczą haftki
wolnością tknięty żywioł naprze siłą rączych
oddechu nie wystarczy zduszonemu gładkim

wodzirej noc szalona chuć porywa w pląsy
czy dojrzy że do śmierci poprowadzą drgawki
ekstazą byt poczęty szał w bezdechu skończy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A peel z jaką lubością na nie patrzy i ileż niedopowiedzeń w nich. :)
i tajemnic ukrytych w fałdach, w zakamarkach...;))

i ileż radości przy szukaniu i odkrywaniu tych tajemnic Stasieńko :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...