Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

po podłodze z lustra
ściekają słowa
filiżanka na stole
jeszcze ciepła tobą

to tutaj
umierałam na niebiesko
chcąc być twoim
kimkolwiek

zniknę
powiedz tylko
jak się gubi ciszę

i
jak wymazać
jak ciebie

żeby już

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



' żeby już ' tak dobrze nie ma. wymaga czasu, niestety,
skrót: omdleć jak najszybciej z innym - na różowo.

teraz poważnie;

zostawiłabym trzy zwrotki,
czwarta zbędna, nic nie wnosi, bo miłóść, rozstanie i 'oczywista oczywistość '- w drodze do zapomnienia.
plusik malusik;)
mocno pzdr;)
zw - sze a.m.
Opublikowano

wychodzi na to, że pomieszczenia nazywane kuchnią miało istotny wpływ na podmiot liryczny.
to przecież tu 'umierałam na niebiesko' jak nam oznajmia peelka. pragnie ona wymazać wszelkie
wspomnienia związane z pewną osobą, o której niestety niewiele możemy wywnioskować
z wypowiedzi podmiotu. prawdopodobnie doszło do rozstania pomiędzy dwiema osobami.
przekaz jest czytelny, jak bym jednak jeszcze trochę popracował nad warsztatem. polecam
dział W.

pozdrawiam.

Opublikowano

po podłodze z lustra
ściekają słowa
filiżanka na stole
jeszcze ciepła tobą

to tutaj
umierałam na niebiesko
chcąc być twoim
kimkolwiek

powiedz
jak się gubi ciszę

Ja bym tak skrócił. Jak na debiut - nieźle. Wyciąłem nieznośne frazy. Na mój gust to świeża sprawa, stąd to 'przeholowanie'.

Pancuś

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            dni nie kończą się tak szybko       póki żyjesz trwasz oddychasz       gdy zwiśniesz spadnij w nurty       w których miłość też rozkwita   Bardzo ładnie napisałeś, fajny tytuł.
    • Dzień długi, kolejny. Bez tytułu, smaku, treści. Smutny, ciasny, tłoczny  ode mnie samej. Wisi jak mgła między ścianami.  Leżę. Siedzę. Nie ruszam w dal. Czas przemyka bokiem,  nie pytając, czy go potrzebuję. Wczoraj? Jakby było tym samym, co dziś i jutro. Bez znaczenia czasu, godziny, pory. Ciężar ciała?  Bardziej myśli. - Zamykam oczy, w głowie tysiące miejsc, zdarzeń, twarzy. Jestem wszędzie jednocześnie,  lecz niespójnie, chaotycznie, bez porządku zdarzeń, lat i ludzi. Bywam w miejscach,  gdzie działy się początki przygód, gdzie coś się zaczynało lub kończyło. Przemyślam, rozmyślam, wymyślam wersje, które mogłyby się zdarzyć. Jeszcze bardziej  budując korek w głowie. - Znam wielu ludzi. A może ich nie znam? Twarze obce, choć znajome. Bliskie, lecz z innych światów. Nie do mnie, albo ja nie do nich. Nie pasuję. Lub nie chcę pasować?  Chcę nowych słów. Spojrzeń. Dotyku. Braku lęku. Ciszy bez chaosu. Lecz jestem sama, ze świadomością, że nawet wśród ludzi czuję się inna, obca. - A ja? Szukam. Lecz nie wiem czego. Może siebie? Czasem... Czasem czuję delikatną woń w mgle szarej, przebłysk różu w płomieniach ognia, na głębokim morzu. Śmiech. Taniec. Muzykę. Smak ciepła -  ciepła bliskich. Jeszcze chwilę tu pobędę. Daj mi chwilę. Poszukam. Pomyślę.
    • @Jacek_Suchowicz... wywala mnie z mojego okienka.. nic nie rozumiem. a kleiłam wersy...         chłop w podwórzu - kulturysta ? - w klatce kury gania       to dlatego ciągle brudna no i fetor.... "leci"... ;)       w wyobraźni przędzie nici - by tak przepiórzyca jakaś       ale całkiem na poważnie - woli kury macać   czas ucieka, ale idźmy z nim.. w parze... :) pisząc np. riposty na nasze wierszyki... mnie nie zawsze myśli po torze rymów idą. Jacek, dzięki.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... i mnie się taki podoba.
    • Dołączam do pochwał.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...