Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

niczego już nie ma i odchodzi


piotr patt

Rekomendowane odpowiedzi

tak to jest ze światłością wiekuistą
oby tylko nie wdepnąć w gówno


jak z obłąkanym pacierzem im częściej patrzę
na starość tym bardziej zaczynam przypominać sobie
te wszystkie rzeczy z wydłubywaniem motylich serc
ich pastelowe przekleństwa czy też trzepot rozsianych
paranoi na niegdyś ledwo dojrzałych piersiach

dlatego dobrze jest wierzyć w przezroczystość boga
gdyż patrzeć nie znaczy widzieć a prawda i tak
przybierze oczywisty kształt nie jestem ciałem
a właściwie to tylko język i skrzypienie wózka lub
ciągłe dopytywanie się o żanet

zwłaszcza gdy narasta strach o porzucony powróz
różańca na którym da się wyrzeźbić szaleństwo albo
zachować zapach przedmieścia

śnieg wróble i płatki grzechu zlizane

z paryskiej dziwki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...