Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

śpię spokojnie
to jest ta chwila gdy mali mesjasze
rozciągają swoje palce
przyglądają się im
pływającym w wodach płodowych
czekają na moment by oznajmić

oto ja.

teraz jestem jak góra która rodzi kolejne śmierci
ze ślepą elegancją dam...powoli z rozmysłem
patrzę na siebie z niedowierzaniem
nagi brzuch zapowiedź przeźroczystych miesięcy
który na zawsze pozostanie
autoportretem
nie boję się jestem cierpliwa
może kiedyś
obok mnie stanie mężczyzna i powie:

oto syn mój

nie jednak nie
On czeka na Wielki Piątek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...