Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zmiana II


Rekomendowane odpowiedzi

Zabrano mi kolory, zabrany został sens istnienia,
Zabrano mi szczęście, miłość którą mnie darzono,
A teraz szukam wśród labiryntu płaczu, ukojenia,
Wejścia do świata, z którego mnie wypędzono,

Lecz mimo tego ten świat szarości ma plusy,
Ukazuje prawdę, nie ukrywa, zmysłów nie mami,
Jest pełen cierpienia, bólu, wątpliwej szansy,
Przynajmniej nie skrywa tego, że może zranić.

A Ty pokazałaś mi świat piękny, idealny,
Bez trosk, z sercem bijącym szczęściem,
Że wszystko czego pragniemy już mamy,
Że w Twym sercu mam zawsze miejsce.

Lecz jak stary świat, po dniu przychodzi noc,
Świt przegrywa z cieniem w odwiecznej walce,
Tak i mi przyszło cierpieć, taki już mój los,
Z śmiercią za pan brat, conocne harce.

Panią Nadziei i Panią Zniszczenia,
Dwoma słowami przywróciłaś życie,
Cztery, by stało się nie do zniesienia,
Lecz wrócisz, wierzę po cichu i skrycie.

W innej osobie i w innej formie,
Piękna jak zwykle, doskonalsza,
I jak zwykle oddam wszystko Tobie,
Jest nadal nadzieja, choć nikła szansa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabrano mi kolory, zabrany został sens istnienia,
Zabrano mi szczęście, miłość którą mnie darzono,
A teraz szukam wśród labiryntu płaczu, ukojenia,
Wejścia do świata, z którego mnie wypędzono,

Lecz mimo tego ten świat szarości ma plusy,
Ukazuje prawdę, nie ukrywa, zmysłów nie mami,
Jest pełen cierpienia, bólu, wątpliwej szansy,
Przynajmniej nie skrywa tego, że może zranić.

A Ty pokazałaś mi świat piękny, idealny,
Bez trosk, z sercem bijącym szczęściem,
Że wszystko czego pragniemy już mamy,
Że w Twym sercu mam zawsze miejsce.

Lecz jak stary świat, po dniu przychodzi noc,
Świt przegrywa z cieniem w odwiecznej walce,
Tak i mi przyszło cierpieć, taki już mój los,
Z śmiercią za pan brat, conocne harce.

Panią Nadziei i Panią Zniszczenia,
Dwoma słowami przywróciłaś życie,
Cztery, by stało się nie do zniesienia,
Lecz wrócisz, wierzę po cichu i skrycie.

W innej osobie i w innej formie,
Piękna jak zwykle, doskonalsza,
I jak zwykle oddam wszystko Tobie,
Jest nadal nadzieja, choć nikła szansa.

Pogrubione zwroty to tragedia. Od razu sobie odhacz w głowie, żeby ich więcej nie używać - chyba że jedno nazwane uczucie w wierszu, umiejętnie wplecione. Reszta mdła, przewidywalna, jak rozbudowane wyzanie miłości, które interesuje (dotyczy) tylko Ciebie i Twojej wybranki.
Niemniej pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej i lepiej :)

Pancuś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kawiarenka   Na drodze trzeba uważać, niech stopom równo się chadza, gdzie dziury, teren omijaj, o limo nietrudno teraz.   Gdyby upadek się zdarzył,  ten z tych niegroźnych - siniaczek, wstąp do   L i m o n k i   na kawę, herbatą też Cię uraczą.   Klimacik tutaj niebiański, muzyka w tle - uspokaja. Do tego pyszny rogalik, a siniak - już zapomniałeś.        styczeń, 2025
    • @Domysły Monika   Zrównoważona współpraca na kanwie podstawowego bytu, aby nie dochodziło do jakichkolwiek konfliktów o pierdoły życiowe, reszta: według własnych upodobań - pragnień Cielesnych i Umysłowych i Duchowych (CUD - trzy pierwsze litery).   Łukasz Jasiński 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Deonix_ No jak w koniunkcji ze Słońcem, to jest do Ciebie fest przyklejony :) To, że jesteś Rakiem to dla mnie spore zaskoczenie, ale Raki chronią bardzo swoją wewnętrzność więc wielu spraw nie widać (choć rzeczywiście jest w Twoich wierszach pewna księżycowa poświata...). Lew na ASC robi robotę:) prze z kolei na zewnątrz więc permanentny introwertyzm Ci nie grozi :) Ja jestem Wodnikiem (co chyba widać w sposobie mojego pisania ;)) a ASC mam w... Pannie. Więc rewolucje i głód wolności przetykają się u mnie z potrzebą poukładania wszystkiego, jak to lubią Panny :). Słońce Wenus i Merkury właśnie mieszkają u mnie w V domu, także "muszę" ;) tworzyć (po Wodnikowemu, czyli niekoniecznie konwencjonalnie ;)).  Jeśli masz Wenus w Bliźniętach to żaden partner się z Tobą nie powinien nudzić :)  Wiele mi astrologia dała wglądów Pozderki 
    • @Somalija   Niech pani zajrzy do mojego "Cymbała" i komentarzy - może pani znajdzie motywację - inspirację, niedługo wrzucę definicję UNP - wykorzystuję wszystkie możliwości intelektualne.   Łukasz Jasiński 
    • @Laura Alszer ... to fajnie, że przypadła treść, dziękuję za bycie u mnie.... :)   @Alicja_Wysocka ... Ala, kocham motyle... one naprawdę sprawiają, że się uśmiecham. Tak, żyją bardzo krótko, aż szkoda. Dziękuję Ci za zatrzymanie i miłe słowa, o mnie... :) Chyba się wzruszyłam...  Serdeczności i Tobie, dygam w podzięce. Maleńki upominek.. :)       @andreas ... dziękuję za.. ładny.. a z motyla zostały mi.. 'krucze skrzydełka'.. ;) Ładny i zabawny.. "zapach wiosny".   @cura ... dziękuję za dobre słowo.... :)   Gościom... FalCorn... Mariusz Ziółkowski... M_arianna... bardzo dziękuję za ślady czytania.   Zostawiam, grupowe, serdeczne pozdrowienie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...