Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tygodnie
mijają
jeden za drugim
szukając
sensu i celu
bez skutku
w lawinie słów
i doniesień
prasowych

w sekundach
swego istnienia
umierają
kolejno
przedwczoraj
wczoraj
a dziś
nadchodzi jutro
zmurszałe
lękiem o przyszłość

siedem dni
kolejny tydzień
zamyka klamrą
maleńki rozdział
skrawek wieczności
cudzych dni
moje
odchodzą bez echa

Opublikowano

pienknie, pięknie, ładnie nawiazywanie do piosenki zespołu Demonster, tesz 7 dni.
Podmiotka liryczna wiersza pobiera odpowiedzialnośc za cały swiat, za historie i dlatego ten smutek bezdeny! ja to rozumie. I ile tu problemuf spółczesności? Ile? Duzo! te słowa w lawinie (metafora!), i doniesienia prasowe (romb.nieńce wprost). Filozofia - jutro zmurszałe (i metafora, tak? - lenku o przyszłóść. poetka powtarza to żeby wzmocnic sluchaczom przezycie i poruszyć sumienie i myśl.
Zauważenie, że siedem dni to tydzień nie jest proste, bo wedluk autorki on zamyka 'maleńki rozdział wieczności" (metafora metafizyczna - wiecznośc jest w nas jak napisał jeden mądry czlowiek). A jakie porównanie? klamra jak pasek - nie ma tu rozbuhanej wyobraźini, tylko skromnoźć i dysymplina, bo klamra jest od paska do spodni, najbliżej jedno drugiego. Po co pisać o szangchajach czy innych egzotyzmach czy to idiotyzmach. Pasek ma klamre i ona jest tydzien, czyli tydzien jest klamrą - zamyka malenki rozdzialek podmiotki, a w domyśle, że można się na tym pasku też obwiesić. Może na wyrost te porownanie, ta metafora, niech mi będzie wybatrzone. chcialem dobrze.
pięknie, brzydko ale beznadziejny, niestety.
nz

Opublikowano

Dziękuję za komentarze jakie by one nie były;-) zwykle zamieszczam "coś" na zasadzie" kija w mrowisko" i znów podziałało;-) wielu komentatorów jeszcze nie kojarzę bo wróciłam po dwóch latach "niebytu" na "orgii" - i cieszę się, że ktoś to zauważył- kłaniam się niziutko szanownym komentatorom, i serdecznie pozdrawiam wszystkich czytelników.

Opublikowano

"pienknie, pięknie, ładnie nawiazywanie do piosenki zespołu Demonster, tesz 7 dni."- witaj nocna zmoro;-)- na pefno nie moja;-) nawet nie wiem o jakim zespole piszesz- cóż "starość nie radość" nie jest się na bieżąco... i wybacz nie będę polemizować z Twoją oceną czy interpretacją wiersza- bo jest Twoja:-) ja wiem o czym/o kim pisałam Ty wyłapałaś?(łeś?) to co chciałaś/(łeś) i tak to ma być- tak przynajmniej mnie dawno dawno temu uczono w szkole- "poezja jest dla duszy ukojenia a nie ran jątrzenia"- serdecznie pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tesz nie jest.em na bierzonco, chyba ten zespół to De Mono albo coś, w radio leci i poleci nie dogonisz. Nie ma co dawno dawno sie wymawiac, bo to oddzial poezja spółczesna jest!!!
a cóż to jest poezja? jaka szkoła jej uczy? dawna uczyła może? a kufno prawda, szkoła zabija poezję! na pamięć klepać i co autór chcial powiedzieć, Bladaczka, bladaczka.
Zmora nie ma duszy, ani jątrzy, ani rani - a wierszyk do bani, proszę pani, ale do góry - uszy. -))
nz
Opublikowano

nocna zmoro nie wiem na co/kogo się stylizujesz - ale na mnie to nie działa - mało merytoryczne są twoje komentarze a jeśli piszesz w ten sposób po to by zaistnieć - cóż żal mi Ciebie- z klepaniem na pamięć zawsze miałam problem- jeśli czegoś nie rozumiem to ''zakucie tego na blachę" - jest dla mnie stratą czasu- albo rozumiem albo przyjmuję na "wiarę" jeśli nie zostało naukowo udowodnione a ma podstawy do udowodnienia- jeśli traktujesz poezję poważnie- cóż to tak jak ze wszystkim za czym kryje się nadgorliwość- ona zawsze jest gorsza od faszyzmu- wypaczy każdą nawet najbardziej słuszną ideę- pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czy Pani nie odpowiada mój makijaż?
Merytoryka to sprawa dyskusii, czytać pani mnie nie musii, ani ja czytać pani nie muszę, już trace wlaściwie pokusem. -) i serdeczności z mojego skrawulka szarości
Opublikowano

nocna zmora-również serdeczności -jasne żadnego przymusu- każdy czyta co chce, gdzie chce i kiedy chce-zawsze szanowałam ludzkie wybory-pozdrawiam.:-)
Tak Kaju-maju-tyle, że szkoda, iż jest tylko jedna niedziela...;-)
A do pana M.Krzywaka:
" Co post przeczytam to skrótem mnie razi
i gdzie wzrok nie zwrócę jego k..a wyłazi
snadź poeta zeń wielki wedle jego miary
przyjmę do mej wiedzy, choć nie dając wiary
j kak ruskij wiarus skazu bratiam młokosom
"biez poł litra nie rozbieriosz" - troche tisze i pod nosom"
Pozdrawliaju ;-)))))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zawsze uważałem, że największe szanse inwestycyjne czają się nie tam, gdzie wszyscy patrzą, ale właśnie na obrzeżach uwagi. Tak było też z Wiedniem. Podczas jednego z wyjazdów do Austrii, gdzie odwiedzałem znajomych z czasów studiów, jeden z nich – analityk finansowy – pokazał mi swój portfel. Co mnie zaskoczyło? Znaczna jego część opierała się o spółki z wiedeńskiej giełdy. Zaintrygowany, wróciłem do Polski i zacząłem zgłębiać temat. Przez platformę broker resourceinvestag.com, z której już wcześniej korzystałem do handlu na rynkach niemieckich, szybko uzyskałem dostęp do austriackich instrumentów. Resource Invest AG, z licencją UE i pozytywnymi opinie Resource Invest AG, udostępnia inwestorom również mniej oczywiste rynki, jak Wiedeń. Zacząłem od spółki Erste Group Bank – stabilnego gracza o umiarkowanej, ale konsekwentnej polityce dywidendowej. Potem doszły Vienna Insurance Group i kilka REIT-ów powiązanych z rynkiem nieruchomości komercyjnych. Efekty? Średni wzrost wartości portfela o 9,3% w ciągu roku. Dla rynku uznawanego za „niszowy” – bardzo przyzwoity wynik. Nie brakuje jednak w sieci pytań typu „oszustwo resourceinvestag.com” czy „sciema resourceinvestag.com”. Ja sam miałem wątpliwości, zanim zacząłem – ale 18 miesięcy aktywnego handlu przez ich platformę przekonało mnie, że firma działa rzetelnie. Szczególnie przy inwestycjach w mniejsze rynki, takich jak Austria, pomocna okazuje się ich obsługa klienta – szybka i kompetentna. Wiedeński sektor finansowy to nie tylko banki. To także fintechy, fundusze i segment ubezpieczeniowy. Co ciekawe, austriackie spółki finansowe są bardziej konserwatywne w podejściu do ryzyka niż ich niemieckie odpowiedniki – co w warunkach gospodarczej niepewności działa na ich korzyść. Dzięki opcji forex resourceinvestag.com, mogłem także zabezpieczyć część pozycji w euro, co przy zmienności kursu PLN/EUR miało znaczenie dla końcowego wyniku. A ponieważ inwestowałem w dłuższym horyzoncie, ten detal okazał się istotny. Zalety Resource Invest AG: - pełna licencja UE - dostęp do niszowych rynków, jak Austria - solidna platforma i intuicyjny interfejs - szybka obsługa i dostępność po polsku Wadą może być brak szerokiej oferty edukacyjnej dla początkujących inwestorów – choć osoby z doświadczeniem odnajdą się tu bez problemu. Dziś regularnie śledzę wiedeńską giełdę. Nie ma tu szalonych wzrostów jak na Nasdaq, ale jest coś ważniejszego: stabilność, rozsądna wycena i dobre dywidendy. A z narzędziami oferowanymi przez

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ten rynek jest na wyciągnięcie ręki – i to bezpiecznie, z pełną kontrolą.
    • Nie musisz się starać być kumplem ich wszystkich  Nie musisz rozumieć myśli każdego kto Cię krzywdził Antycypować każdy ruch by być krok przed nimi  Wiedz, że Twoje dzieciństwo to nie turniej szachisty    Nie bądź jak myśliwy i nie traktuj myśli byleby niszczyć  I bezmyślnie nie wyceluj w kilka punktów newralgicznych  bo to również możesz być ty w akcie samobójczym  Nie daj się im, zaakceptuj, bo skaleczysz cały świat swój    Patrząc w lustro myśl o genach bo to kawał historii  Możesz z dumą przyznać że Twój wygląd to Ty  Porównując się do innych tracisz z oczu kilka cech tych  których byt definiuje Twą tożsamość. Jesteś wyjątkowy    Wrażliwość, empatia to para pasażerów, nie bój się ich  Nie raz da Ci w kość, poniży, potarga jak ręcznik  Ale to ta grupa cech co odróżnia Cię od reszty  Będziesz wiedział o kimś więcej niż przeciętny typ
    • @Leszczym @Leszczym @Leszczym wymień chociaż 10
    • @Migrena …poważne zaburzenie… ):
    • @pasa_i_doble … naturalnie i refleksyjnie, to niełatwe do osiągnięcia razem, a tutaj się udało :) ( wkradło się parę rymów wewnętrznych, ale i tak wiersz nie traci), pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...