Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pozbierałam wszystkie nie-
wypowiedziane przeciw

za klęłam kolorowo

w baloniki - odleciały
nareszcie

mogę być łąką - kobiercem
dla bosych promyków słońca

Opublikowano

"dla bosych promyków słońca"...
niepotrzebnie dodajesz, przegadujesz;
więc albo: "dla bosych promyków" (bo wiadomo że o słońce chodzi);
albo: "dla bosego słońca";
kurcze! że ja nie mogę być słońcem...pochodziłbym sobie tu i ówdzie, zwłaszcza tym, którym "zielono"...do tej pory z "zielonym" kojarzyły sie tylko dolary... :)
J.S

Opublikowano

pozbierałam wszystkie nie-
wypowiedziane przeciw

za klęłam kolorowo
w baloniki - odleciały nareszcie

mogę być łąką - kobiercem
dla bosych promyków słońca

ja bym to tak zapisał



pozbierałam wszystkie nie-
wypowiedziane przeciw

baloniki odleciały

nareszcie mogę być łąką
kobiercem dla bosych promyków słońca



zamysł jest
ale popracuj jeszcze pomyśl ;)

wieczności.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wierzę, że nie możesz przetrawić
bo to jest takie pisanie sobie a... (muzom? chyba lepiej muz w to nie mieszać;)
czasem lubię opowiadać sobie dowcipy... na własny temat
a że poczucie humoru u mnie specyficzne (schizofreniczne;)- to widać jak wyżej
może kiedyś do tego wrócę, wtedy wezmę pod uwagę Twoje sugestie
dziękuję za zagląd i poświęcony czas
pozdrawiam, :)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jesteś w moim sercu i w mojej pamięci    Pamiętam nasze dni i nasze noce    Kiedy byliśmy razem, było zawsze słońce    Radość bycia z tobą była wielka    Miłość miała kolor czerwonej róży    Nasze serca to płomienie miłości    Ty byłaś  kwiatem, a ja tylko wazonem    Kolory życia były różne, ale zawsze otulała nas miłość    Nasz codzienny rytm był jak pomidory malinowe, sama słodycz    Pewnego wieczoru odeszłaś    , moje serce tonęło we łzach    Mówię żegnaj, mówię do zobaczenia                                                                                                             Lovej . 2025-08-05               Inspiracje.  Wspomnienie
    • Codzień o poranku siadasz ze mną przy stole. Pijemy czarną kawę — wiesz, że bez cukru wolę.   Potem szepczesz do ucha kilka słów bardzo miłych. Patrzymy sobie w oczy, żeby tak się spełniły.   Lecz one topią się w kawie, która już całkiem zimna. Lekko muskam w niej usta… Może posłodzić powinnam?
    • Witaj - Jakże doceniam chwile spokoju, - chyba każdy z nas tak ma - mądry wiersz -                                           Pzdr.serdecznie.              
    • @Berenika97 nawet nie wiesz jak miło mi przeczytać Twój komentarz... Wybitny raczej nie, ale się starałam, więc tym bardziej się cieszę, że go doceniłaś. Dziękuję :) @Berenika97 @Migrena za wszystko co napisałeś ( w tej i wcześniejszych wersjach) z całego serca dziękuję.... to dla mnie bardzo ważne. @Gosława no  tak :) a ja Ciebie też i to bardzo :)
    • @Berenika97 Dziękuję, pomyślę nad tym...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...