Stopy

[Judyt]

czy tylko

pamiętam sen
aksamit
prawie muślinowy

*
twoje dłonie niepatetyczne
policzek przykryty kwitnienie
zdeptane urokliwym
obudzone

kobiety rozmawiają o stracie czasu
i nawet gdy mówisz do siebie pokazuje
na twarzy niewypowiedziany
język

układa postrzegając rysunki
nad wyraz
nie wiesz że tak było potem

z kościoła podeptane liście
chodnik przesuwają
rozbiegania

umierania co dnia cierpliwością
namaszczone

i co dalej
to tylko tekst który słuchaj stale

przekształcam

10.11/11.07r.

[Tomasz_Biela]

pamiętam sen
aksamit
prawie muślinowy

*

twoje dłonie ciepłem
opatulały policzek
przykryty nie kwitnie w zdeptanym uroku

kobiety rozmawiają o stracie czasu
nawet gdy mówisz
do siebie pokazuje język
układa rysunki nad wyraz

z kościoła podeptane liście chodnik przesuwają
umierania co dnia cierpliwością namaszczone

i co dalej
to tylko tekst który poprawiam
słuchaj stale

przekształcam


poprawiłem
przekrztałciłem po swojemu
bo tekst wydaje się bardzo porwany
panuje w nim nieład
który starałem się jakoś ułożyć

wieczności.

[Judyt]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dziękuję serdecznie
ułożę choć nieład
lekko wdarł się,
chciałam natomiast zaznaczyć
najważniejsze ale chyba coś
mi się pogidźgało
ważne i ważne
pozdrawiam

[Marlett_oraz_Sosna]

do "zgryzienia"
:)

[Judyt]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

zjadliwe powiadacie Dueciku
to cieszy
dziękuję
pozdrawiam chmurkowo
roztrzepanym kumulusem