Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Are you alright?


Rekomendowane odpowiedzi

o drugiej w nocy przy wrześniowym pakowaniu
jajek wielkanocnych firmy nestle można przemyśleć
wszystkie swoje lęki od ocieplenia klimatu po rozterki
miłosne można też usłyszeć o zostawionej w kaszmirze
miłości jej włosach i zdejmowanej potajemnie chuście

przy pięćsetnym jajku ze zdziwieniem odkrywam
że osiemdziesiąt godzin tygodniowo to nie problem wieczny
brak czasu nawet się podoba po co znajomi mam
niu frends ich ciągle hałaju i olrajt już nie wadzi
porozmawiać możemy nawet o pogodzie

nad ranem nie wiadomo mgła jest w oczach czy należy
do starego kamiennego miasta widzę jedynie kolorowy
meczet drogowskaz do przedwojennej kamieniczki
pięciu współlokatorów i pięciu małych tęsknot za
chlebem kobietami nalewką wujka bronka tanim dentystą
i tamtą sosną a mi jest głupio że najbardziej brakuje
psa choć tak bardzo kocham rodziców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj noj :) jak nosiłam meble w nexcie to do głowy by mi nie przyszlo wtedy ze można o tym wiersz napisac:)a tu prosze,trafnie,trafnie we wszystko co ważne było i mam wrażenie że nie zostało nic poza słowami co chciałeś powiedzieć,wsio zawarło się w tym (troche przydługim,ale warto) wierszu,ode mnie również plus

ps. ciągŁe (?)

pozdrawiam

ps2. tak na serio to odważyłam się już kiedyś i impresja z królestwa lezy w szufladzie,a nad Twoją tak się rozpływam bo ma klimat toćka w toćkę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Powiedziała Poetka podczas odbierania literackiej nagrody Nobla 10 grudnia 1966 roku: "Wasza Królewska Wysokość, Ich Królewskie Mości, czcigodni Słuchacze, latem 1939 roku pojechała do Szwecji moja niemiecka przyjaciółka po to, aby tam odszukać Selmę Lagerlof i poprosić ją o pomoc w uzyskaniu azylu dla mojej Matki i dla mnie. Miałam to szczęście, gdyż od młodości korespondowałam z Selmą Lagerlof, na dziełach której wzrastała moja miłość do jej Ojczyzny. Książę-malarz [Eugeniusz Bernadotte] oraz pisarka przyczynili się do mego ocalenia. Wczesną wiosną, w 1940 roku, po wypełnionym udręką czasie, przybyłyśmy do Sztokholmu. Dania i Norwegia były już pod niemiecką okupacją; nie żyła także wielka pisarka, zaś my: nie znając języka, ale znając tylko ludzi, odetchnęłyśmy wolnością. Dziś, po dwudziestu sześciu latach, przypominam sobie słowa swojego Ojca, które ten, każdego dziesiątego grudnia w rodzinnym Berlinie, niezmiennie wypowiadał: obecnie świętują w Sztokholmie rozdanie nagród Nobla. Teraz, dzięki werdyktowi Akademii Szwedzkiej, jestem uczestniczką w samym centrum tej uroczystości, odnosząc wrażenie urzeczywistniającej się bajki: PODCZAS UCIECZKI Cóż za huczne przyjęcie po drodze - Otulona chustą wiatrów Stopy w modlitwie piasku co nigdy nie może wypowiedzieć Amen gdyż musi z płetwy przemienić się w skrzydło by dalej - Chory motyl dowie się znów o morzu - Ten kamień z muchy inskrypcją wsunął mi się do ręki Zamiast ojczyzny trzymam przemianę świata" [Na podstawie: "Deutsche Nobel-Galerie - Von Theodor Mommsen bis Heinrich Boell" / Hrsg. v. Werner Hoefen. Percha a.Starnberger, 1972. - s.373-374. Tłumaczenie własne]  
    • @iwonaroma W sumie mogę się zgodzić i nie zgodzić.   Zgadzam się, ponieważ możliwe jak najbardziej jest nieprawidłowe ukierunkowanie rozwoju ludzkości. Nie zgadzam się, ponieważ, gdyby nie rozwój, w dalszym ciągu żylibyśmy w jaskiniach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - cieszy mnie że przypadły - dziękuje -                                                                                    Pzdr.serdecznie. Witaj - miło że czytasz - dzięki -                                                               Pzdr. Witam - dziękuje za ten pozytyw  -                                                                            Pzdr.
    • No więc tak, te zatrzaśnięte słowa, o tej wspaniałej treści są dla mnie w wierszu dokładnie powtórnymi narodzinami. Wszystko co czyste i święte z peela zawarł w tych słowach, które wyrosną na jego martwym ciele, zatrzaśnięte w nim jak w trumnie. To jest obraz, mimo że nie jest wizualny ani inny, jest myślny. Czasem nazywa się coś takiego symboliką, a w wierszu symbole mogą być i powinny rzeczywistością, jak w religji. Itd.
    • @Kasia Koziorowska Mam tak już któryś raz z kolei, że czytając Twoje wiersze, podświadomie słyszę delikatny, kobiecy głos. Super.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...