Księżniczka śmiertelna

[Katarzyna Leoniewska]

pochowała w wózku Hasiora
wszystkie czekoladowe świece
zapewnienia na wietrze

potłuczone nie do zgryzienia
posklejać w koncepcie nietwórczym
niech lśni za szybą etażerki
w zasuszeniu na przyszłość

*

bo księżniczka grymasiła przy jedzeniu
piaskiem wypełniała kieszenie
plotła warkocz ze wspomnień

a na obrazie czarne jezioro
śmiało się do rozpuku

[Jaro Sław]

Lubię cytaty, ale ten wózek Hasiora to za dużo na wprost, tak jakby zbyt duże ułatwienie, zamiast cytatu, czy odniesienia - całe dzieło (tak to jest z plastyką obrazu) i pójście na skróty, poza tym jednym wersem dalej ten wózek nie ma znaczenia.... więc z kolei jak na ornament - za mocne..... (jakby było tylko "w wózku" to byłoby delikatnie, a i Hasior by się przyplątał na skojarzenie wózek-świece)

Poza tym ciekawe i sympatyczne i zgrabnie napisane.

[Anna Siedem]

Kasiu
przychylam się do opinii Jaro Sława - ciekawe, sympatyczne i zgrabnie napisane.
Pisz dalej, ja również, żeby nam się pióra nie zasuszyły...:)
Pozdrawiam

[Ewa_Kos]

Przy "wybujałej na plus" wyobraźni pióra nie mogą zasychać:)
Pozdrawiam plusowo i latowo:))) EK

[Katarzyna Leoniewska]

Pióro się nie zasuszyło, ale przydałaby mu się mała zmiana klimatu ;)