Gość Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 kiedy umiera przyjaciel taki co to konie kraść język w gębie bezradny żeby wypowiedzieć żal i zdziwienie kiedy umiera przyjaciel co to mógłby jeszcze wiele lat w takiej chwili nawet Bóg staje się obcy kiedy umiera przyjaciel puste miejsce przy stole boli jak zranione serce kiedy umiera przyjaciel to znak że trzeba być czujnym
Mirosław_Serocki Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Nuży pierwszy wers każdej strofy. Nie da się inaczej?
Adam_Szadkowski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Ten wiersz jest na poziomie przedszkolaka! Nie ma Pan innych pomysłów, jak tylko "puste miejsce przy stole"? Dziecinada. Adam Stanisław Szadkowski
Witold_Adam_Rosołowski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 jeśli Pan pozwoli ja bym to tak ułożył - proszę o wybaczenie: --- kiedy umiera przyjaciel taki co to konie kraść język w gębie bezradny żeby wypowiedzieć żal kiedy umiera przyjaciel co to mógłby jeszcze wiele lat w takiej chwili nawet Bóg staje się obco zdziwiony kiedy umiera przyjaciel puste miejsce przy stole boli jak serce to znak że trzeba być czujnym --- pewnie zbyt dużo zmieniłem - ale w tej formie lepiej się chyba czyta - mogę się mylic serdeczne pozdrówko W_A_R
Tommy Jantarek Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 "kiedy umiera przyjaciel taki co to konie kraść" Nie musi Pan tłumaczyć, co to znaczy przyjaciel, Mickiewicz lepiej to zrobił w swojej bajce. Dla mnie to jest bez sensu, jak zabić kogoś na śmierć. Ostatnia zwrotka tragiczna, nieudana puenta. Proszę się nie obrazić, ale większe zaskoczenie wywarłoby "to znak że trzeba się bawić" (w domyśle - korzystać z życia).
Valdessa Kane Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 ostatnia zwrotka jest świetna, reszta........ średniutka
Agness Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Ostatnia zwrotka robi niesamowite wrażenie. Tylko tam pojawia się coś nowego- takie poetyckie odkrycie. Zaskakuje. Obcość Boga- to wg mnie drugie cenne "miejsce" wiersza. pozdrawiam! Agnieszka
Klaudiusz Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 straszne!! przepraszam, ale tego typu "wiersze" wywołują u mnie reakcję wręcz osobistą: nie cierpię... tzn. powiem tak: gdyby to było wklejone do P: wtedy rozumiem, umarł panu przyjaciel chciał pan się "wyżalić" ... ale jest w Z i jest po prostu słaby, bardzo słaby...
Brygida Konia Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2005 podoba mi się. to prawda, "język w gębie bezradny"... i trzeba być czujnym... pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się