Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Butelka za butelką
- coraz dalej stąd
Papieros za papierosem
- szybko zapomninam to

Uciekam ze świata kłamstw,
by coś zabrać, by coś dać
Już mnie męczy to bujanie,
znów się boję, znów się ranię

Piosenka za piosenką
- piękniejszy świat
Linijaka za linijką
- zatrzymuję czas

Chcę tu tak stać,
płakać i się śmiać
Chcę tu tak stać,
móc znów cię kochać...

Przystanek za przystankiem
- jestem coraz dalej
Ulica za ulicą
- tak spokojnie, tak tu cicho...

Widzę nowy lepszy świat,
nie ma w nim ciebie, nie ma w nim was
Lecz nie sama jestem tu,
z prawej wróg, z lewej wróg...

16.05.2002

Opublikowano

Pytasz co myślimy??
Mnie się nie podoba, ale widzę tu pomysł i wiem, że można by z tego zrobić niezłe "cosik".Plus za końcówkę!!
Czekam na następny, ale nie koniecznie szybko, chce widzieć włożoną w niego pracę.
Pozdrawiam Alessia

Opublikowano

Droga Karmanti, brakuje mi słów, aby opisać mój zachwyt po przeczytaniu Twojego wiersza. Bardzo ładnie przedstawiłaś "kadrowy świat". Tak wiele w niego wpisałaś... od zwykłego, trywialnego życia, aż po wrogów czyhających zza rogiem./ Aż prosi się, aby "ta chwila trwała". Niestety, "pstryk" i mamy kolejny obraz. I jedna wielka nadzieja, w tym całym schematycznym układzie: "Chcę tu zostać i kochać Cię". Eh, "Nic dwa razy się nie zdarza" - powracamy do średniowiecza, gdzie człowiek niewiele znaczy, gdzie strach i obawa górują. Każdy ucieka w swoją stronę... do śmierci, pod "paznokcie", pierwiastki uczuć...miłości. Broń współczesnego, zagubionego człowieka. Szkoda, że "nie ma w nim ciebie, nie ma w nim was"...
Winszuję.
I pozdrawiam.

Opublikowano

Oj Karmanti mój komentarz naprawdę nie był złośliwy.Ja rozumiem że praca nad wierszem była, ale chcę żeby dla mnie jako dla czytelnika była widoczna(wiem,że to trudne, sama mam z tym problem).
Przepraszam jeśli uraziłam Alessia

Opublikowano

Wiersz kojazy mi sie ze smutna piosenka spiewana przy ogniskach..O milosci podrozach i wogole zyciu..

Podoba mi sie...Choc rytm troche kuleje i z rymami cos troche nie tak..Lubie jak rymy sa dokladne i w kazdej linijce.. w przeciwnym razie lepiej jak ich nie ma ..No ale to tylko moje osobiste zdanie

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ciekawy fikołek pojęciowy z tą mleczną drogą. I to mi się najbardziej podoba w tym utworze.   Pozdrawiam
    • Przez głowę Na barki już weszło Naciągam na plecach Brzuch wciągnąć  Ostatni guzik Zapięty  Mało oddychać  Podwinąć rękawki  Broń Boże się schylać  Podchodzę do lustra  Rozdarcie pod pachą Pocę się cała  Jeszcze druga "Tylko wsunąć" Trzydzieści osiem normalnie W trzydzieści sześć - się wyrobię  To wsuwam  I schylam  Po plecach jezioro otwarte Guzik lustro wyszczerbił  Ładny podskok i...   ...   Jeszcze stopy gołe
    • Podziwiam Twoją konsekwencję utrzymywania się w tej konwencji, ale udziwnianie treści tylko po to żeby wbić się w formę, moim zdaniem, tym utworom nie służy.   Pozdrawiam.
    • @Emilie Eve Stahl uchwycony subtelny moment, zapach, widok unoszących się piór od wiatru.. ale treść brzmi jak pierwsza litera przekazu, na którą czytelnik prawdopodobnie czeka i na której zakończono.    Jest akcentem utworu "Percepcji" @Domysły Monika(zachęcam do lektury), oglądania i analizy momentów w szkiełku ale i też innych inspiracji.    Tekst sam w sobie jest opisaniem obecności Anioła i docenienia jego bytu  oraz skoro tytuł odnosi się do "Jej Anioła" - wskazuje rodzaj pachnącej granicy, w której toczy się ochrona, ze względu na ruch (góra i dół).   Trzymam kciuki i pozdrawiam :)
    • @Wiesław J.K. Zasadniczo wszystko się rozbija o kilka wersów - nie tych w Księdze Koheleta, nie w Ewangeliach, nie w listach apostolskich ani nawet w liście do Koryntian Pawła, proroctwach starotestamentowych  czy całej reszcie - to są rzeczy wtórne.   Przytoczę je tutaj:   12 Mądrość jest wspaniała i nie więdnąca, ci łatwo ją dostrzegą, którzy ją miłują, ci ją znajdą, którzy jej szukają, 13 uprzedza bowiem tych, co jej pragną, wpierw dając się im poznać. 14 Kto dla niej wstanie o świcie, ten się nie natrudzi, znajdzie ją bowiem siedzącą u drzwi swoich. 15 O niej rozmyślać – to szczyt roztropności, a kto z jej powodu nie śpi, wnet się trosk pozbędzie, 16 sama bowiem obchodzi i szuka tych, co są jej godni, objawia się im łaskawie na ścieżkach i wychodzi naprzeciw wszystkim ich zamysłom. 17 Początkiem jej – najprawdziwsze pragnienie nauki, a staranie o naukę – to miłość, 18 miłość zaś – to przestrzeganie jej praw, a poszanowanie praw – to rękojmia nieśmiertelności, 19 nieśmiertelność zaś przybliża do Boga. 20 Tak więc pragnienie Mądrości wiedzie do króllestwa. 21 Zatem, jeśli wam miłe trony i berła, o władcy ludów, Czcijcie Mądrość, byście królowali na wieki.     Cała reszta tej - najpiękniejszej - księgi  jest implikacją tych słów. Miejscami zanieczyszczona pozostaje czysta dla tych, którzy wyznają najwyższą wartość, którą jest miłość.   Końcem rozważań jest natomiast:   Skoro przemówiło siedem gromów, zabrałem się do pisania, lecz usłyszałem głos mówiący z nieba: «Zapieczętuj to*, co siedem gromów powiedziało, i nie pisz tego!»   Bowiem drugą stroną tej monety jest nienawiść wobec tych, którzy tę miłość porzucili.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...