Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pełny pozamykanych drzwi
że szarpniesz za klamkę
to cały leci na głowę

i rozlatuje na pokoje
z którymi ta sama trudność
gdy do ścian się dostajesz

cegła przy cegle – okna nie ma
przez które mógłbyś złapać powietrze
zagracony miał wdychasz zjadasz

przez palce przesączasz czasu mrowie
jak ciarki po plecach lub nogi zdrętwiałe
wciąż pełny dom a ty na zewnątrz

Opublikowano

Piękny...

Ja kocham abstrakcję... a ten wiersz skojarzył mi się z piękną abstrakcją... bynajmniej nie bez sensu. :)

Ale z drugiej strony nie ma nic z abstrakcją wspólnego.

Ja ten wiersz z czystym sumieniem wpuszczam do mojego domu(ulubione). :)

Opublikowano

Panie WAR!
(wybacz Witku, ale jak tak zaczynam, to lepiej mi pisać - może zostać? - bez urazy...)
Zgrabny ten zapisek - dla mnie - snu. Z koszmarną akcją niedorzeczności, miemożliwości i braku tchu. Miewam czasem takie - choć na inny temat. Pomyślałbym czy na wstępie nie brzmiałoby lepiej "pełen". I może "mrowie czasu" bym próbował odrealnić, bo to prawie codzienny zbitek frazeologiczny, a ten sen - niecodzienny...
Pozdrawiam (jawnie - nie sennie).

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ależ ja wiem że to nie abstrakcja, tak też napisałam w komentarzu
po prostu w trakcie czytania w moim umyśle powstał obraz, który namalowany przez artystę zrobiłby fururę
ja wiem że w tym wierszu jest sens, widzę go bardzo wyraźnie i ani chwilę nie pomyślałam że go nie ma, może to nieporozumienie jest skutkiem nadawania na innych falach ;)
mam nadzieję, że twoje badania (czy jeszcze jesteś) wypadły pomyślnie
nie jestem egoistką, ale chciałabym przeczytać jeszcze choć ze 100 twoich wierszy :)
słonecznie pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedy zginę ostatnim rozbłyskiem pewności, w spirali echa dudniącego cieniem dźwięku, ziemia kresu wzejdzie, płaska i policzalna , rozmyta otchłanią — jak wielka tajemnica.   Ambiwalencja: gdy postrzeganie staje się wolą stworzenia — kwant z kwantu, dla kwantu, w fazie wzmożenia — któremu tylko myśl potrafi nadać szlif kształtu, ciężar słowa i liczbę istnienia.   Nie dookreślony przez spięte wymiary liczb, mam tylko iskrę zwątpienia na końcu palca, uniesionego w dal bezkresu — tak bliskiego, jak widok śmierci w każdym poruszeniu życia.    
    • @Alicja_Wysocka Cześć. Tak, chyba masz rację. Cóż, uczymy się na błędach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na swoją obronę muszę dodać, że kilka lat później miałem okazję być nad Atlantykiem i wówczas cały zanurzyłem się w tych wodach, a przecież Morze Bałtyckie  ma połączenie z Oceanem Atlantyckim, a więc to prawie tak jakbym kąpał się w morzu Bałtyckim.   P.S. Ludzi można podzielić na dwie grupy: podróżnicy i domownicy. Jak się zapewne domyślacie to należę do tej drugiej, ale, ale to nie znaczy, że od czasu do czasu, gdy nadarzy się okazja i zachęcenie to ruszę cztery litery z ciepłych pieleszy domowych, czyli jestem taki okazyjny podróżnik.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @violetta Fajna morska miniaturka! W 2017 byłem pierwszy raz nad polskim Bałtykiem, ale zamoczyłem tylko dłonie. Mój brat namawiał mnie do ściągnięcia butów i skarpetek, aby pochodzić po wodzie.  Teraz trochę żałuję, że tego nie zrobiłem. Taka okazja może się już nie powtórzyć. Bądź człowieku mądry i zrozum sam siebie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                                                  Pozdrawiam.
    • Et, ta lawa kotleta: na tel. to kawa latte.            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...