Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




figlujesz:)

piękny widok, nie powiem,
bo cóż bardziej zmyślnego
niż kobieta bez rymów,
co tam rym, bez niczego :)

pozwól, że ci się przyjrzę:
zmyślny myślnik na myśli.
namaluję rozmyślnie
to, co wierszem się wyśni.

może będzie i cudak,
wszak różnicy dziś nie ma,
poetyczny twój obraz
nazwę: nagi poemat.

ja też :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



już się nie kłóć, nie kryguj,
zrzuć w takt rytmu rozkoszy
co masz jeszcze do rymu.
patrz! poezja się wznosi

coraz wyżej, do nieba,
jak statua wolności,
tak ją słowem rozgrzewasz.
resztę - sama dziś dośnisz.

:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



powiedz skąd możesz wiedzieć
co mieć mogłam na myśli
udowodnij, masz zdjęcie?
moich myśli, to przyślij

pobożątko, powiedzmy
i że wstydu waść nie masz
fotomontaż, rozumiem
nie ma rymów do nieba

na podłodze szukałam
raczej cenię się nisko
ty statuę wolności
mi zmyśliłeś - to wszystko

właśnie z tego się śmiałam
jak mi do niej daleko
chciałam rymów dozbierać
amehobie - dlaczego?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




więc odpowiem króciutko
lubię kłamać namiętnie
a gdy mówię do nieba
to dlatego że tęsknię

za twoimi wierszami
za poezją i rymem
w zakamarkach sieciowych
ani strofki nie minę

więc się nie dziw że w górę
choćby kłamstwem powierszyć
tam gdzie oko nie sięga
tam jest widok najlepszy
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



co ja słyszę, możliwe,
w zakamarkach mnie szukasz?
sobie pleciesz trzy po trzy
tak wygląda podpucha?

eh, świecące iskierki
skrzą się wióry przy drewkach
ze stalówki siekiera
cięte równo kłamstewka

głupia, zbieram wszyściutkie
ten się dziwi, ten śmieje
nie wiesz nawet jak często
jedną iskrą się grzeje

:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



kawy :)

jeśli zechcesz, poetko,
byt z poetą pomnażać,
wiedz, nie będzie ci lekko,
będziesz często bezradna.

otumani wierszami,
puści oczko do rymu,
czasem zechce zostawić
i... ni słychu, ni widu.

któż ci wówczas pomoże?
któż romantyzm wyciszy?
wiedz, nie będzie ci dobrze
w samotności i w ciszy.

zatem damska decyzja,
intuicją poparta,
poślij lepiej poetę
wraz z rymami do czarta.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



z cukrem czy bez?

jak mam posłać do czarta
kiedy w czarta nie wierzy?
sobiepan, powiem luzik
czapka stoi, raz leży

Gdybyś nie był, jak jesteś
też poetą, że proszę
z intuicją czy bez niej.
tak zwyczajnie byś odszedł?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



z :)



nie znam drogi więc wybacz
szukam ciut po omacku
żeby iść i nie błądzić
raz gdzie indziej a raz tu

wstążką oczy owijam
czynię wprawki z pamięci
ale droga do nikąd
mnie nie bawi nie nęci

więc zostanę jak jestem
z rymem albo bez rymu
będę gnębił cię wierszem
będę kroczył do tyłu

:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Stworzyłem te określenia na samym początku swojej przygody z pisaniem gdy miałem 16 lat. Podmiot pokutuje wiecznym potępieniem za grzechy jakich się dopuścił za życia a szczególnie za grzech samobójstwa jakiego się dopuścił. Dlatego te wiersze są pisane jakby zza grobu przez martwego acz żywego bohatera. Podmiot jest bestią, która służy samej śmierci. W zaświatach ma postać przerażającego upiora lub puchacza a w świecie ludzi jest krwiożerczym samotnym wilkiem, który z rzadka i na krótko potrafi przyjąć dawną ludzką postać. Wraz z pierwszym mroźnym księżycem w pełni wyrusza na tułaczkę po bezkresach bagien i kniei. Chadza wtedy jedynie ścieżkami umarłych. Odprowadza dobre dusze bezpiecznie ku portalom zaświatów a nęka i atakuję tych którzy pragną wrócić do świata żywych lub tych którzy przemienili się w demony czy upiory.  Zaciąga ich zamęczone postaci przed oblicze samej śmierci, której wyrok może być tylko jeden. Zagłada. W nagrodę za dobrą służbę zyskuję opiekę śmierci a zarazem nieśmiertelność i nietykalność. Nie można go zranić ani zabić. Nawet czas nie ma na niego wpływu. Jest wieczny jak jego królowa Śmierć.
    • @violetta weiem o tym. mogę godzinami siedzieć i patrzeć na fale, smakować  wlewający się do serca błękit i ten zapach, delikatny aromat kwitnących pomarańczy spod którego nuci kołysanki sam ocean. tak cicho, nie nachalnie...  i to jak kolorowa plama słońca na tle lawy, czerni we wszystkich odcieniach złota. chyba mi wpadł do seca kryształek czerni...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Berenika97 Tak, trochę mi chodziło o coś takiego :) Taki zamysł autorski :)
    • @hania kluseczka   Haniu.   miłość znaleziona w sieci ?   masz rację, że może być przerąbane.   ludzie powinni mieć "otwarte" zmysły.   bo sieć nie odróżni ekshibicjonisty od kogoś normalnego. tutaj nie ma tych słynnych krzaków z których wyskakują jak z procy, przeróżne golasy.   dziękuję Haniu :)   wszystkiego dobrego !!!         @KOBIETA   Dominiko.   bo Ty jesteś Ty !!!!   znasz psychiczne "chwyty".   jak to super inteligentna dziewczyna :))))))   ale nie rób proszę nic żebym się bał :)      
    • @Migrena   och Migrenko …nie doceniasz mnie;)    Zero szans ;))) chyba,  że …oczarowałabym go;) takie odwrócenie ról ;)     
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...