Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nie pytaj


Rekomendowane odpowiedzi

znów Bóg usiadł na mojej ławce
(nie poprosiłam by przysunął się bliżej)
miał czerwony plastikowy kapelusz
i ostatnie wąsy Dalego

nie uśmiechnął się karcąco
nie uzdrowił ramion
w pośpiechu na pogawędkę z Diabłem
(lepiej nie mieć pewności)
zostawił długopis

wizytówka należała już do mnie
imię to decyzja nieodwołalna
(co noc od nowa nazywam siebie
urodzona z czarnego bzu)

siadam tak aby nogi
nie skazywały na dalekowzroczność
znaczę długopisem numery

nie pytaj czy mam dziesięć palców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...