Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pani Arnolfini


Rekomendowane odpowiedzi

nie powinien był mnie uderzać
nie zapytałam go ani razu
co ja tu robię nawet kiedy
wyjął ze mnie pierwsze dziecko

zawsze w niedzielę przed jutrznią
smarował twarz miodem żartował
że zamiast brody ma kopalnię złota
udawał kuglarza a ja kochałam błaznów

całowałam go cicho gdy psa nie było w domu
chciał być prorokiem na miarę heretyków
bóg ptaków z papieru patrzył nam na ręce
i oczy zdejmowane prawie bezmyślnie

kiedyś dadzą się nabrać na prawdę obrazu
i ten oszust van eyck jednak dopnie swego
nachodziły mnie dreszcze a mąż dalej szeptał
mocniej moja damo niech ramiona pękną

30-31.07.2007r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że czwarty wers drugiej strofki obejdzie się znakomicie bez tego "że".

Tekst traktuję ją jako czystą imaginację. Tym niemniej imaginację, która przekonuje.
Jesteś trochę jak ten van Eyck;) Treść wciąga, jest to dobry, inteligenty kawałek poezji.
Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest napisane na ścianie nad lustrem? Nigdzie nie ma reprodukcji w dość wysokiej rozdzielczości:/ Swoją drogą odbicie w lustrze to mistrzostwo świata...

Ja nie kupuję z założenia impresji sztuki w sztuce. Jak czytam Dehnela to mi się śniadanie w brzuchu przewraca w związku z tym:/ Nie ma lepszych tematów, niż te już przeżute i raz strawione?

No i wyjdź wreszcie z tego działu P ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przepraszam Karol za małą dygresję.

Oscar, co masz przeciwko P? Kwestia poziomu wierszy jest naprawdę płynna,
czasem w Z jest więcej syfu niż tutaj.
Nie pytam dla zaczepki, jeno z ciekawości.
Pzdr.

Ale ja nie mam nic przeciwko działowi P. Gdzie żeś to wyczytał? Mam za to sporo przeciwko Karolowi w tym dziale, tak jak na przykład mam sporo przeciwko Mirosławowi Butrymowi w Z.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przepraszam Karol za małą dygresję.

Oscar, co masz przeciwko P? Kwestia poziomu wierszy jest naprawdę płynna,
czasem w Z jest więcej syfu niż tutaj.
Nie pytam dla zaczepki, jeno z ciekawości.
Pzdr.

Ale ja nie mam nic przeciwko działowi P. Gdzie żeś to wyczytał? Mam za to sporo przeciwko Karolowi w tym dziale, tak jak na przykład mam sporo przeciwko Mirosławowi Butrymowi w Z.

Heh, zręcznie żeś się wywinął, piskorzu:)
Spoko, koniec tematu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka książka Pamuka "Nazywam się Czerwień". Opowiada ona o schyłku epoki islamskiej miniatury i o zachłyśnięciu się przez Turków sztuką wenecką. Świetna rzecz o prawdzie życia i (no właśnie) prawdzie obrazu, polecam. Trochę z tego powodu powstał ten wiersz. Nie z chęci wchodzenia w kompetencje Jacka Dehnela, bynajmniej:). Oskarze, potraktuj to raczej jako jednorazowy eksperyment, po którym wrócę na swoje poletko:).

Stoi, wychodzę, jeśli nalegasz. Jednak myślę, że nie można na stałe należeć do działu Z lub P, to wszystko zależy od subiektywnego odbioru tekstu przez autora. Czasami naprawdę są wątpliwości, czy rzecz jest na tyle dobra, żeby znalazła się w dziale dla wprawnych. Ale dzięki, cieszę się, że Ty mnie tam widzisz.

Dziękuję, Bartku - no miał to być taki literacki apokryf, jeśli się udał, jestem wniebowzięty. Masz pewnie na myśli czwarty wers t r z e c i e j strofki? Już poprawiam. Nie ośmieliłbym się porównywać do Van Eycka, ja się tylko w niego bawię:).

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad lustrem jest wykaligrafowany po łacinie napis: "Jan van Eyck był świadkiem"
Na ramie lustra- znajdują się sceny z drogi krzyżowej.
Jest to scena zaślubin. Na domiar- pani Arnolfini, Giovanna Cenani, nie była w ciązy, państwo Arnolfini nigdy nie doczekali się dziecka, w końcu Pan Arnolfini porzucił żonę dla kochanki.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tym razem nie przekonuje mnie.
Ps. na forum też można komentować.
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...