Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

hmmm a mnie się zdawało, że w ośmiozgłoskowcach średniówka generalnie
nie występuje. dopiero w dziewięciozgłoskowcach. poza tym, jeżeli nie ma
jej w ośmiozgłoskowcu, to błędem to nie jest. ergo nie ma się co czepiać na siłę ;p
a co do treści - całkiem lekko, zwiewnie. może i coś tam nie pasuje, ale leciutki
uśmiech wystąpił, a to przecież było zamysłem autora.

pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A może byś mi podpowiedziała co?
Jednak tak to miało być ujęte - nostalgia, podziw i otrzeźwienie :))

Pozdrawiam

wiersz, co jak co, ale umiejętnie napisanay (tak mi się, wydaje, bo jak już mówiłam na rymowankach sie nie znam)..tylko to "otrzeźwienie" w koncówce wyrwało mnie z klimatu pierwotnego :) i może stąd ten zgrzyt (ale bardziej w moim odbiorze niż Twoim wierszu)

mam słabośc do piwnych oczu..;)

pozdrawiam
cz.p.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W wersach dziewiecio- i wiecej sylabowych sredniowka musi wystepowac regularnie, aby wiersz byl conajmniej sylabiczny. W osmiosylabowych wersach nie musi ale MOZE wystepowac :-). Napisalem ze wers "wkleslych elementow ciala" nie pasuje do calosci. Chodzi o to ze w tych 11 wersach sredniowka jest (co zreszta doskonale slychac), a w przytoczonym wersie nie ma, co wg. mnie burzy troszke rytm czytania. Reasumujac brak sredniowki nie jest tutaj bledem jako takim, aczkolwiek gdyby wystepowala czytaloby sie jeszcze lepiej :-). A co do czepiania sie na sile... oczywiscie moglbym napisac ze wiersz jest swietny i tyle, ale czy byloby to w jakikolwiek sposob konstruktywne?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W wersach dziewiecio- i wiecej sylabowych sredniowka musi wystepowac regularnie, aby wiersz byl conajmniej sylabiczny. W osmiosylabowych wersach nie musi ale MOZE wystepowac :-). Napisalem ze wers "wkleslych elementow ciala" nie pasuje do calosci. Chodzi o to ze w tych 11 wersach sredniowka jest (co zreszta doskonale slychac), a w przytoczonym wersie nie ma, co wg. mnie burzy troszke rytm czytania. Reasumujac brak sredniowki nie jest tutaj bledem jako takim, aczkolwiek gdyby wystepowala czytaloby sie jeszcze lepiej :-). A co do czepiania sie na sile... oczywiscie moglbym napisac ze wiersz jest swietny i tyle, ale czy byloby to w jakikolwiek sposob konstruktywne?
rano zawsze jestem trochę ślepawy. masz rację.
oby więcej takich konstruktywnych komentarzy :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Powiedziałbym że raczej "normalnopijacka" w wydźwięku jest ta puenta.
Rozumiem nocnie ale czemu markotnie.
Cieszę się że coś się tam w utworze spodobało :)))

Pozdrawiam rannie ;))

markotnie do(dam) żem nocek maruda,
pozdrawiam późno jak tylko się dało
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A może byś mi podpowiedziała co?
Jednak tak to miało być ujęte - nostalgia, podziw i otrzeźwienie :))

Pozdrawiam

wiersz, co jak co, ale umiejętnie napisanay (tak mi się, wydaje, bo jak już mówiłam na rymowankach sie nie znam)..tylko to "otrzeźwienie" w koncówce wyrwało mnie z klimatu pierwotnego :) i może stąd ten zgrzyt (ale bardziej w moim odbiorze niż Twoim wierszu)

mam słabośc do piwnych oczu..;)

pozdrawiam
cz.p.

Otrzeźwienie moim zdaniem miało wprowadzić element komizmu do utworu.
A piwne oczy to nie tylko kolor :))))
Przynajmnie tu :))

Dzięki i pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W wersach dziewiecio- i wiecej sylabowych sredniowka musi wystepowac regularnie, aby wiersz byl conajmniej sylabiczny. W osmiosylabowych wersach nie musi ale MOZE wystepowac :-). Napisalem ze wers "wkleslych elementow ciala" nie pasuje do calosci. Chodzi o to ze w tych 11 wersach sredniowka jest (co zreszta doskonale slychac), a w przytoczonym wersie nie ma, co wg. mnie burzy troszke rytm czytania. Reasumujac brak sredniowki nie jest tutaj bledem jako takim, aczkolwiek gdyby wystepowala czytaloby sie jeszcze lepiej :-). A co do czepiania sie na sile... oczywiscie moglbym napisac ze wiersz jest swietny i tyle, ale czy byloby to w jakikolwiek sposob konstruktywne?

Całkowicie się zgadzam - jeśli średniówka występuje prawie we wszystkich wersach i raptem w jednym się przesuwa lub jej nie ma, wiersz traci na odbiorze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...