Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

statuetka Mosfilmu leży w starej skrzyni
z nieporadnie usztywnioną Statuą Wolności
obok weselna ciupaga drużby spod Ciężkowic
zawstydzona że ani razu nie zamachnęła się
na serio

sidolem do połysku wyczyszczę ostrze
co je mam po pradziadku z rebelii
odkurzę wstążki kolorowe i znów
stanę z chłopakami przy weselnej bramie
może ktoś poczęstuje

Opublikowano

Dawno już nie miałam okazji Pana czytać i cieszę się, że w końcu to się zmieniło. Dzięki za możliwość interesującej lektury, a za to

obok weselna ciupaga drużby spod Ciężkowic
zawstydzona że ani razu nie zamachnęła się
na serio

gratulacje ekstra

pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ale to nic. Jeszcze pomścimy stalinizm i zabory, i Mosfilm, i podległość amerykańską, i wojny niemieckie, i krzyżackie, i pruskie, i najazdy tatarskie, i wytniemy w pień sto milionów ludzi z wrogich narodów - i wstyd zmyjemy z kretesem.

Niezły musiał być ten pradziadek, cały z rebelii, pewnie aż ziejący żądzą mordu. Takiego dziadka to się człek nie powstydzi!
A dla poczęstunków to teraz sprytne chłopaki chadzają na wernisaże i otwarcia wystaw, bo tam zawsze podają wino za darmo. Są tacy specjaliści w Warszawie, co nie opuszczą żadnej tego typu imrezy i w ciągu dnia potrafią całkowicie się ubumbać "na kulturze".
Na weselach teraz trudniej sępić; państwo młodzi raczej wyczekują wsparcia pieniężnego od weselników.
Jesteś we wszystkim niedzisiejszy, Kolcaty.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No właśnie. Bardzo sensowna i na wskroś współczesna interpretacja pointy.
Nie wiem natomiast czemu dopatrujesz się chęci mordu, odwetu i zemsty plemiennej. Czyżby porcja sarkazmu i przekory nie była jeszcze dostateczna?

[quoteJesteś we wszystkim niedzisiejszy, Kolcaty.
Być może miała to być przygana. Ja jednak wyczytałem w tym zdaniu aprobatę, a przynajmniej wyrozumiałość i tolerancyjne przyzwolenie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Każdy wierzy w to, w co chce wierzyć.
Bynajmniej nie aprobuję, nie jestem wyrozumiała i nie toleruję wyrażonego w wierszu ubolewania (czy zawstydzenia), że "ciupaga ani razu nie zamachnęła się na serio".
Być może jednak to ja źle zrozumiałam wiersz?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Oj, tu mnie dopadłaś z cepem w sadzie!
Trzeba i z tym się liczyć, gdy się nie używa interpunkcji.

[quote]A dla poczęstunków to teraz sprytne chłopaki chadzają na wernisaże i otwarcia wystaw, bo tam zawsze podają wino za darmo. Są tacy specjaliści w Warszawie, co nie opuszczą żadnej tego typu imrezy i w ciągu dnia potrafią całkowicie się ubumbać "na kulturze".
No właśnie. Bardzo sensowna i na wskroś współczesna interpretacja pointy.
Nie wiem natomiast czemu dopatrujesz się chęci mordu, odwetu i zemsty plemiennej. Czyżby porcja sarkazmu i przekory nie była jeszcze dostateczna?

[quote]Jesteś we wszystkim niedzisiejszy, Kolcaty.
Być może miała to być przygana. Ja jednak wyczytałem w tym zdaniu aprobatę, a przynajmniej wyrozumiałość i tolerancyjne przyzwolenie.
Opublikowano

Chyba znowu coś się psuje na portalu, bo już raz odpisałam na Twój powyższy post, a mianowicie:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Każdy wierzy w to, w co chce wierzyć.
Bynajmniej nie aprobuję, nie jestem wyrozumiała i nie toleruję wyrażonego w wierszu ubolewania (czy zawstydzenia), że "ciupaga ani razu nie zamachnęła się na serio".
Być może jednak to ja źle zrozumiałam wiersz?
  • 2 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...