Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy da się napisać niebanalny wiersz na banalny temat? Tzn. da się, to pewne, tylko jak to zrobić? Jak napisać dobry wiersz na tak wyświechtany temat, jak np. miłość, śmierć, cierpienie? I od czego zależy ewentualna banalność takiego wiersza?

Opublikowano

słowa, słowa, słowa, związki słów.
"Matka odchodzi" T. Różewicza; najlepiej czytać; bo teoria teorią.
Jest i miłośći i śmierć i cierpienie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Można to skonkretyzować?


można: odkąd człowiek zaczął pisać, poruszał zawsze te same tematy
problem nie polega na tym, że nie można pisać o śmierci, czy miłości
ale na tym, by kwestie opisywane od wieków pokazać inaczej niż dotychczas
nie w ramach sztuki dla sztuki
idzie o to, by nowatorstwo pogłębiło - proszę mi wybaczyć lekkie przeintelektualizowanie - świadomość przeżywania /lub było chociaż przygódką intelektualną lub/i emocjonalną/

temat przez Pana poruszony jest na tyle skomplikowany i obszerny, że wie Pan, w takiej formie na portalu robić może jedynie za pensjonarską dyskusję

ostatnio można tu się na takie natknąć

pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Można to skonkretyzować?


można: odkąd człowiek zaczął pisać, poruszał zawsze te same tematy
problem nie polega na tym, że nie można pisać o śmierci, czy miłości
ale na tym, by kwestie opisywane od wieków pokazać inaczej niż dotychczas
nie w ramach sztuki dla sztuki
idzie o to, by nowatorstwo pogłębiło - proszę mi wybaczyć lekkie przeintelektualizowanie - świadomość przeżywania /lub było chociaż przygódką intelektualną lub/i emocjonalną/

temat przez Pana poruszony jest na tyle skomplikowany i obszerny, że wie Pan, w takiej formie na portalu robić może jedynie za pensjonarską dyskusję

ostatnio można tu się na takie natknąć

pozdrawiam
już nie bedziesz,panie profesorze, zapewniam. dziekuję.

i bardzo pensjonarskie podejście: teoria naprawde jest tylko teorią.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nigdy Pan tego sie nie dowie, bo to trzeba napisać. nigdzie Pan tego nie przeczyta, nie ma takiego podręcznika. mozna napisac indeks zakazanych słów.
ale to o niczym nie decyduje.
pozdrawiam, radosna pensjonarka (chyba zmienię nick)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta zdecydowanie meksykańskie   @violetta takie bardziej miłosne...    
    • @Arsis taka skoczna:) przyjmuje takie hiszpańskie, meksykańskie, dominikańskie:)
    • Prowincjony show biznes   Trzepoczą kokoszki rzęsami zalotnie W blue jeans ubrane i czerwoną szminkę Klijentów opasłych w chuć i pieniądze Prowincjonalny zgrania show biznes   Różowa landrynka panterka czy oksy Nawet na rzęsach mogą usiąść motyle Tej baśni z tysiąca i jednej nocy Niepowsydziłby się sam little finger   Tuż przy obwodnicy stoją misjonarki  Podobno dłużej niż same laternie W make-upie z "tych dla odważnych"  Bo bywa że z naczep zdzierają lakier   Tu lepkie powietrze od tanich fajek  Do drzwi otwartych wypełnia korytarz  A każde pragnienie szyte na miarę  To dla alfonsa jedynie lubrykant   
    • mam ja buty mam ja buty co sięgają mi do   pępka   przez to brzuch flakami stęka muszę kupić buty nowe drażni bardzo twarda skóra te po prostu są do   picu   nie chce takich w moim życiu wtedy ze mnie jest pokraka wciąż na boki ciało kiwam chyba zaraz się   zapatrzę   na dziewczynę też ma takie wciąż narzeka nie dziwota kiedyś weszła w żyto żyzne podrapała sobie   ręce   teraz żyje w swej udręce przez te buty jak wieżowce nawet pośród nieużytków dosięgały jej do   ramion   już jej mówię tuląc całą tylko skradnę ja onuce po zmaganiach w sklepach tylu wnet dostałem ja po   twarzy   teraz leżę z nią na plaży romantycznie jest i chłodno aż tu skorpion bestia głupia ukuł mnie tak prosto w   palec   my nie chcemy być tu wcale mamy skwierczeć tak na boso nasze mózgi bardzo strute po co tu zawracać   słowem    lecz na koniec wiersza powiem znowu kupę w buty zrobię na paluszkach brak odcisków kiedy w miękkim są klepisku  
    • @Somalija rogale Świętomarcińskie nie są zbyt słodkie? @violetta miłości?   ach...   masz tutaj muzyczną kwintesencję miłości    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...