Mirosław_Butrym Opublikowano 24 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Matryca sensów tworzy rytm, priorytet umarł wraz ze snem, asymetryczne tempo nie żart, dusza nie płacze, gdy nie widzi jej czart. Lasy wyrosłe na ludzkiej krwi, Szumią o piekłach skalanych głów, otchłani wyciu, mroku czarnych słów, Żałosny protest nie zmieni nazw, świat pełen liczb widzi zmierzch i czar, brodzi niby dziecko w nędzy jak w kałuży, w pustce biegły system, i jak statek mroku w oceanie złudzeń. Włócznią ignorancji przebija tradycję, dobry zwyczaj ginie, gdy bluźnierstwo kwitnie, umysł zaś biedacki, posiąść pragnie skarb, często liczy brudy, nic niewartych lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niewierny Tomasz Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Jak się czyta ten wiersz to, ma się wrażenie jakby się słuchało recytacji jakiejś z podstawówki, takie klepanie trochę, bo taki rytm(?). Do tego rymy gramatyczne, mroki itd. że nie chce się powtarzać, że to zużyte już dawno rekwizyty. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Butrym Opublikowano 24 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Niewierny Tomasz - {Jak się czyta ten wiersz to, ma się wrażenie jakby się słuchało recytacji jakiejś z podstawówki, takie klepanie trochę, bo taki rytm(?).} - To niech Pan w końcu przestanie dukać i nauczy się czytać, {Do tego rymy gramatyczne,} - Takie miały być, bo mi dobrze brzmiały fonetycznie { mroki itd. że nie chce się powtarzać, że to zużyte już dawno rekwizyty.} - To niech sobie Pan te wyrazy wykreśli ze słownika albo najlepiej spali na stosie ograniczeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Mirosławie, słaby ten wiersz. Nie podoba mi się (czytałam już Twój lepszy niedawno). Ten jest nieporadny: widać "naciąganie" formy, żeby się rymowało i żeby zachować jako taki (połamany) rytm, widać wysiłek Autora. A nie powinno go być widać, oczywiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anastazja.P Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 "dobry zwyczaj ginie, gdy bluźnierstwo kwitnie, umysł zaś biedacki, posiąść pragnie skarb, często liczy brudy, nic niewartych lat. " tylko to... reszta... buuuu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niewierny Tomasz Opublikowano 24 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. taa:) Już dawno to zrobiłem;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Butrym Opublikowano 24 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 Oxyvia J. - {Mirosławie, słaby ten wiersz.} - Myślę, że to kwestia gustu.{Nie podoba mi się czytałam już Twój lepszy niedawno}. - Możliwe, ale tamten poruszał inny temat i był pisany innym językiem, może poprostu ten jest bardziej szorstki przy czytaniu, bardziej surowy i nie dla każdego strawny.{ Ten jest nieporadny: widać "naciąganie" formy, żeby się rymowało i żeby zachować jako taki (połamany) rytm, widać wysiłek Autora. A nie powinno go być widać, oczywiście.} - Nie naciągałem formy pod rym, bo to nawet dla mnie brzmi śmiesznie, nie miałem większych problemów z napisaniem tego tekstu, więc niema mowy o wysiłku, poprostu tak mi wyszedł z pod pióra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Butrym Opublikowano 24 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2007 : Anastazja.P - "dobry zwyczaj ginie, gdy bluźnierstwo kwitnie, umysł zaś biedacki, posiąść pragnie skarb, często liczy brudy, nic niewartych lat. " {tylko to... reszta... buuuu} - Dzięki, lepszy Rydz niż nic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzimierz_Janusiewicz Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 Też wyczułem wysiłek - nawet jak go nie było. A może powinien być większy, żeby stał się niewyczuwalny? No, ale w końcu to zabawa formą, tak to odbieram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Butrym Opublikowano 25 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 Włodzimierz_Janusiewicz - {Też wyczułem wysiłek - nawet jak go nie było.} - Możliwe, ale myślę, że to jeszcze nie tragedia, bo w niektórych nie czuje się nic prócz kiczu.{ A może powinien być większy, żeby stał się niewyczuwalny?} - Nie sądzę by siedzenie dłużej nad tekstem, który uważam za poprawny mogło go wiele ulepszyć.{ No, ale w końcu to zabawa formą, tak to odbieram.} - Ja również. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szklana lokomotywa Opublikowano 25 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 Coś mi nie gra w rymach, szczególnie w drugie strofie... Pierwsza bardzo klimatyczna, ale wydaję mi się, że nie czujesz zbytnio tego co napisałeś. Może to złudzenie, muszę przeczytać resztę Twoich wierszy. Pozdrawiam;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Butrym Opublikowano 25 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2007 szklana lokomotywa - {Coś mi nie gra w rymach, szczególnie w drugie strofie... Pierwsza bardzo klimatyczna, ale wydaję mi się, że nie czujesz zbytnio tego co napisałeś. Może to złudzenie, muszę przeczytać resztę Twoich wierszy. Pozdrawiam;]} - Dzięki za odwiedziny, miło, że pierwsza strofa przypadła do gustu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się