Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

triennale ale, ale....


Rekomendowane odpowiedzi

przygniata nogą zimną niczym kruszeń
własnej siły mniej niż krotności odłamków
pachnie żywicą spływając w bezmiar win
przed nią cień mgła chodzi tyłem

wyciska uśmiech i biel spoza
co sieka wyrazy sporego dobra
pot w ciele twardo wyżera szlaki
ucieczka siarki przesmykiem

malują się czarnym po białym
kontury zamazanej postaci
papier szeleści węgiel piszczy
płoną sądy kolory obrazów

skrzywione plecy bez oddechów
na stojaku
przeszedł kolejny
udał, że się wzruszył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym utworze podoba mi się stanowczość zarówno przekazu, jak i jego formy, mimo że z reguły wolę wiersze subtelne i niemalże dziewicze. Najwyraźniej to, o czym pisałaś tu odbija, bądź odbiło spore piętno na Twoim, jako człowieka i być może naszym jako ludzi, życiu.
Nie przeciągając, gratuluję. Oprócz głębokich wartości zawarłaś w nim również profesjonalizm.
Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Częstochowa pozdrawia :)

W przypadku białego wiersza raczej: białogłowa :)
Ale warto zwrócić uwagę na to co napisałem, na pewno się przyda.

Pozdrawiam.
masz rację,
zwracam, acz ciężko mi jest pozbyć się tego nawyku
lubię gdy coś się dzieje "się rusza"

Pozdrawiam
częstochowska białogłowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Porównajmy zatem na przykładzie pierwszej strofy zdjęcie poruszone:


przygniata nogą zimną niczym kruszeń
własnej siły mniej niż krotności odłamków
pachnie żywicą spływając w bezmiar win
przed nią cień mgła chodzi tyłem

ze zdjęciem ostrym:


pod nogą zimną niczym kruszeń
własnej siły mniej niż krotności odłamków
pachnie żywica w bezmiarze win
przed nią cień mgła tyłem



Zdjęcie drugie zmusza czytelnika do dopowiedzenia sobie ruchu,
tam gdzie widziałby go porównując analogiczne obrazy wzięte z własnego doświadczenia,
a przez to samo zdjęcie jest bardziej ruchome, naturalne bo jakby... jego własne.

Pozdrawiam.
zepsułeś
to mój obraz, sioooo :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wiersz moim zdaniem, choc dla mnie może trochę zbyt stanowczy. Brakuje mi troszkę tej delikatności, której szukam w typowej poezji kobiecej.
Znak to, że ten wiersz poprostu nie jest typowy.

wyciska uśmiech i biel spoza
co sieka wyrazy sporego dobra
pot w ciele twardo wyżera szlaki
ucieczka siarki przesmykiem

skrzywione plecy bez oddechów
na stojaku
przeszedł kolejny
udał, że się wzruszył

- te dwie części bardzo dobre, zwłaszcza zakończenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre. W moim odczuciu oddaje agresję sztuki współczesnej, jej "krzyk". Dużo już powiedziano o pięknie sztuki, niewiele zaś mówi się o jej agresji, a to jest obecnie jedna z jej głównych cech.

Do Michała: co to jest ślimczok i bimbała? Pytam z babskiej ciekawości, bo nie znalazłam w żadnym słowniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...