Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dobry wiersz
wnikliwe studium dynamiki
ale rozumiem że wbrew zasadzie
„Zmiana pędu następuje w wyniku działania na ciało siły przez pewien czas.
Iloczyn siły i czasu jej działania nazywany jest popędem”

a może raczej zobrazowałaś
„Oddziaływania ciał są zawsze wzajemne.
Siły wzajemnego oddziaływania dwóch ciał mają takie samie wartości,
taki sam kierunek, przeciwne zwroty i różne punkty przyłożenia”

to tak na wesoło
dziękuję i pozdrawiam
Kmiel

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Wiesz Marlett czegoś mi brakuje ale byc może że się mylę.
-rozebrana do ostatniej myśli- bardzo ładnie to brzmi.
Waldemar

Waldku!
Bardzo dziękuję za odwiedzenie mnie.
Uśmiechu.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Robercie!
Bardzo dziękuję za wnikliwość i przytoczenie definicji.
Tyle ,że nikt nie zwrócił uwagi jaka jest rożnica
pomiędzy ''poruszeniem'' a ''poruszaniem''
Dzięki.Uśmiechu.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pierre!
W ciężkich przypadkach hipotermia sama jest lekarstwem.
Tylko czy na każdą dolegliwpśc potrzebny jest lek?
''wieczny głód ....''
U mnie dzisiaj pada więc życzę uśmiechu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Zorya Holmes intymnie i nastrojowo:)
    • @Zorya Holmes Trzeba tego chcieć. Mamy wolną wolę    Pozdrawiam serdecznie 
    • Wnętrze pokoju wypełnia dym zapach trociczek   Wieczór się domilcza jak nasze zdziwienia nad tym co jeszcze nieotwarte   Dotknij mnie zapachem chleba i młodych warzyw zamiast rozcinać kartki książki
    • Córka generała i syn pułkownika. Nad nimi zadumane wisi włoskie niebo, zaśnieżone łabędzim marmurem ku górze, jak całunem w błękitnym oku wieczności.   Ono widziało Las Augustowski i krzyki niewinnych, nocą, gdy księżyc - czasu podłego towarzysz – spisywał czerwonymi słowami cyrograf z kastą dziedziców sierpa i krwawego młota.   Ono widziało legion zdradzonych, który zaprowadzono ku górom Apeninu, aby maki w pieśni zakwitnąć mogły - z domu nieludzkiej niewoli, na wzgórzach wśród bławatów nieuleczonych ran.   Ono widziało ojców z wyrwanym sercem przez żelazny zryw, gdy zdrada w pył mieliła diamentowe dzieci na kształt gorzejącego ziela na kraterze, w ogniu rysującego do dziś znak naszych dni.   Synowie nie są winni zbrodni swoich ojców, ani córki namaszczenia ich dawną zasługą. Lecz  pamięć wymaga mądrej sprawiedliwości i pokory, aby duch wyrósł pośród ruin.   Wnuk splunie na twarz kata i jego ordery, a my, rozciągając nić cierpliwą jak pamięć, mostem pomiędzy borem, przełęczą i miastem odczytajmy sens słów wykutych w granicie…   Nie w dąsie ociosanym z próżnej tautologi moralistów, którzy palcem, oprawionym w sygnet bolszewickiego miotu i ruchem grabieżcy drwią z naszych blizn - w ziemi odciśniętych przez śmierć.    
    • Całkiem nieźle, choć nie zgadzam się z zakończeniem, bo sam fakt, że błądzisz, nie oznacza jeszcze bycia Głupcem. Błądzenie przynajmniej wymaga jakiegoś ruchu, w jakąkolwiek stronę, a Głupiec nie rusza tyłka ze swojej ciasnoty. miłego dnia:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...