Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tęsknota


Rekomendowane odpowiedzi

Promyk złocisty
pokrył go siecią nici srebrzystych
Gra światłocieni
pośród morza korzeni
pośród szumu fal.
I wzrok wpatrzony w dal.

Wstaje świt.
Cienie gasną.
Horyzont lśni
łuną jasną
niczym święty Graal
I ten wzrok wpatrzony w dal...

A on? Śpi, bez sensu
Myśli, marzeń
Nieświadomy biegu zdarzeń.
Pośród sieci lśnień srebrzystych.

Tych rzeczywistych!
Westchnień fal

Lecz ja tam byłem
patrzyłem w dal
Tam, gdzie słońce wschodzi
pośród szumu fal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No taaaa....ale zauważ, że ja w przeciwieństwie do autora przytoczonego przez ciebie utworu nie uświadamiam czytelnika o kruchości jego własnego żywota ani ulotności chwil, an które to składa się życie, a jedynie buduję krajobraz, emocjonalny pejzaż w którym stoję pośród szumu traw, blasku słońca czy też nieskończonego biegu chmur po nieboskłonie. Ale czy trawa, tudzież chmura zdaje siebie sprawę z własnego piękna- ...znaczenia? I to pytanie jest prawdziwą puentą mego utworu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...