Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem jak rozpoznać cię w zbitej masie
ryczących dwunogów
Przechodzimy obok siebie
otuleni płaszczem z mgły i przelotnych uczuć
nie widzisz mnie

I choć tak blisko czasami
jakże daleko sa nasze umysły
Inne kontynenty przemierzajac
w poszukiwaniu jej i jego
z pozoru udanie

Wiesz, myślę o tobie czasami
siedząc przy gorącej kawie
rozbijajac jajko nad patelnią
Wtedy, kiedy umieram z braku adrenaliny

i szukam ciebie podświadomie
choć tylko wychodząc ze sklepu
wynosząc śmieci w pospiechu
bo wiem, że istniejesz

A dnia pewnego spotkamy się
na zakręcie świata- zwyczajnie
bez filozofii żadnej napełnimy siebie samych
chemiczną miłością

wspólnie zadamy pytanie
-dleczego
ja z tobą, ty ze mną
bez żadnych zbędnych ceremonii

Opublikowano

Spodobał mi się prawie cały.
Tylko wywalił bym czwarty wers pierwszej strofy.
A przynajmniej "otuleni płaszczem mgły" - zwrot tak oklepany że nie pasuje do reszty.
W zamian można doać jedno pasujące do końcówki wersu słowo i wystarczy.
Pozdrawiam

Opublikowano

Pan Piotr bardzo delikatnie potraktował wiersz i rację ma co do
tego wersu z mgłą; ja bym jeszcze go pozmieniała, żeby
czytając go nie miało się wrażenia, że czyta się opowiadanie i
nie zaprzeczam materiał na wiersz jest na pewno:) A.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...