Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pod białym prześcieradłem
zapewne zastygłam od chłodu
przez chwilę czekając
na znak jakikolwiek na poruszenie

dotyk podgrzewał powietrze
napinał mięśnie i spływał
wzdłuż biodra ograniczony
wrażeniem bólu

oddech rytmicznie podnosił
piersi – zawsze lubiłeś
jak falowały i jak odpływam


korytarze pytają spojrzeniem
zanim ciebie dobudzą

Opublikowano

I ja się z Piotrkiem zgodzę, mogłabyś niezły koncept wywalić wywalając piersi pod takim tytułem...
Sądzę, że to jeden z tych, które większą wartość mają dla autora niż mogłyby mieć dla odbiorcy...(ale to nic złego)
w gruncie rzeczy po mimo paru ciekawych fraz, radziłbym przeredagować totalnie
pozdrawiam Jimmy
i słoneczka żółciutkiego
życzę

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tytuł jest na swój sposób przewrotny i nie mam zamiaru wywalać tu piersi peelki. Ale jest w warsztacie, więc wszystko może się zdarzyć - na pewno będą cięcia, bo to u mnie standard:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



taaaa? Powiedz to Romusiowi;)

A co mnie Romuś :)
Nie się kisi we własnym ciemnogrodzie.

Wywaliłbyn "zapewne" z drugiego wersu i proponuję zmnianę "zastygłam" na "zastygałam".
Czas się wtedy będzie zgadzał w całym wierszu. Dalej tylko przeszły.

Pozdrawiam
Opublikowano

noo, bardziej w stronę...;p

cięcie pierwsze, chaotyczne;)


ostudzona prześcieradłem
czekałam na jakiekolwiek
poruszenie

podgrzało powietrze

żyłami leniwie spływał
wzdłuż i na krawędzi
bólu – błogostan

w rytmie oddechu podnosił
piersi – zawsze lubiłeś
gdy falowały

kiedy odpłynęłam?

korytarze pytają spojrzeniem
zanim ciebie dobudzą

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...