Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zadzwoniła pewna pani, wyglądająca zagadkowo z uwagi na jej niewidzenie,
będące przymiotem pewnych rozmów telefonicznych, odbywających się zawsze w
przestrzeni wsi, miast, przysiółków, co zawsze skrywają tajemnice, będące
urokiem tych starych dębów, stojących na rozstajach dróg, wiodących gdzieś
w daleką dal, kuszącą nas jasnością wschodzącego słońca, namalowanego dziecięcą
rączką na białej kartce, unoszonej wiatrem nad łąką, zieleniącą się latem bogactwem
traw, przyjaźnie sąsiadujących z gajem brzozowym, machających brzóz jakby
chciały też jakąś wiadomość przekazać...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...