Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miłość ma wiele twarzy
twoja wybrała mnie.
Światło słońca śliniło
w twoich oczach,
to był słodki sen
dopóki trwał!

Wszystko co wierzyłem
rozpłyneło się w nicość!
Bóg cię kiedyś osądzi
pokarze z tejże ręki.
Jesteś jego narzędziem
w to życie i śmierć.

Jestem tylko człowiekiem
mam serce otwarte,
ty zamknełaś drzwi
dla naszej miłości.
Mam w sobie tą siłę
by pokonać,ten ból!

Nie wiem,co myśleć?
sercem,nie widzę!
spójrz w moje oczy.
Tyś moim przekleństwem
przez ciebie cierpię.
Jesteś jak,ten diabeł
który mnie wciąż kusi.

Gzie jest moje życie
czy w moim ciele?
czas leczy rany
wątpię w te słowa?
Gdzie moja miłość
odeszła z torbami.

Wrócisz jeszcze do mnie
znam ciebie,na pamięć
jestem tego,tak pewny,
bo wołasz mnie,przez sen.
Jeszcze sercu kołacze
zdolne wszystko wybaczyć.

Opublikowano

Może się czepiam, ale skoro już wybierasz jakąs forme osobową w wierszu to trzymaj się jej też w pseudonimie albo na odwrót, i dbaj aby słowa miały wszystkie litery skoro je publikujesz, w komentarzu to jeszcze dopuszczalne ale w wierszu dowodzi niedbalstwa i lekceważenia czytelnika
a odnośnie wiersza jest niezborność między przyciągającym wzrok tytułem a treścią, bo ostatnia rzeczą która w nim wyczytałem jest to że nie wierzysz w miłość... miłość Cię zwiodła, a może zawiodła ale od tego że Bóg nie spełnia naszych oczekiwań droga do utraty wiary jest daleka, a z wiersza (po za tytułem) na pewno nie wynika niewiara w miłość.... więc albo tytuł nie ma nic do treści, albo nazwałeś właściwie, ale napisałes o czymś innym...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Amber–Dzięki:)–Parafrazując – są takie sprawy na świecie, które się światłu i cieniom, nie śniły. Z tekstami tak już jest. Ile czytań, tyle zrozumień i tak jest piękne:)-Pozdrawiam:)
    • Jedyne co pamiętasz to śmiech, szyderstwa i drwiny. I ta brudna, zatęchła klatka w której Cię wychowano. Nienawiść zwierzęca. Już nie pamiętam Czy kiedykolwiek byłem człowiekiem. Skatowanego prawie na śmierć. Leżącego we własnej, zaschniętej krwi. Odnalazł mnie demon. Nadał mi nową osobowość i imię. Przy dźwiękach obłąkańczych fletów i piszczałek, wzięła me ciało i uniosła ku wyższym wymiarom parada stworzeń koźlęca. I ułożyła moje martwe już szczątki na ofiarnym ołtarzu. W płonącym pentagramie.   Wbito w mój nieruchomy żywot czarne ostrze. Wtedy otworzyłem oczy i wziąłem pierwszy wdech. Wraz z nim, zeszła z gór pieśń przeklętych, bezimiennych bostw. Odpowiedział im wrzask znad fal sztormowych. Wszystkich oceanów. Dopóki płonie ogień wyznawców na wzgórzu. Dopóki ślepy Bóg pełznący przez mrok wszechświata, na flecie chaosu gra. Nie założycie bestii kajdanów Ona jest posłancem śmierci, bytów z ponurego Kadath i burzowego Hatheg - Kla   Zabić mnie może, jedynie przeznaczenie czasu. Gdy pewnego dnia, planety staną w ustalonej koniunkcji, na swoich orbitach. Istota, którą nazywacie ludzką straci życie. Zagryzie i wyrwie jej parujące trzewia, stróżujący, wściekły chart, Wtedy to po wieczność, w koszmarach o R'lyeh zaśniecie. Znikną, zmiecione wiatrem zagłady ognie na wzgórzu. W zimnych korytarzach, na szczycie góry. Umilknie fletu głos. Obróci się w nicość. Pełzającym w chaosie bard.   Wiersz oczywiście w nawiązaniu do  "Widma nad Innsmouth", H.P.Lovecrafta oraz innych jego dzieł. Najdoskonalszej formy natchnienia.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Tyrs... zakładam nutę sarkazmu w tym stwierdzeniu... bowiem to co dalej, mogłoby 'ubić' niejednego. Tak prowadzisz treści, że pomimo opisywanego brudu życia... czytam to ze spokojem. Być może po czasie będzie grało w głowie... mnie pewnie tak, zresztą, już wiele gra... Bolesne jest to.. każą nam iść - więc idziemy.. i żeby.. tylko kałuże.. wchodziły w buty, byłoby super.
    • @Nata_Kruk Ach... aż mi się przypomniał Kruk, Alana Edgara Poe. Tematyka inna, ale klimat podobny. :)
    • @Nata_Kruk Bardzo poruszający wiersz. Ma w sobie taki rodzaj mroku, który nie jest efekciarski, tylko wynika z miejsca i pamięci, z konstrukcji istnienia. Użyte słowa budują napięcie i atmosferę, do tego przedstawiona symbolika wywołuje odpowiednią ambiwalencję, aby test mocno wrył się w odbiór.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...