Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



przede wszystkim ma się mnie trzymać jak cień, co by łapał zanim wyrżnę jak długa - a ten teraźniejszy ostatnio unieruchomił mnie na siłę, bo mu się zachciało odpoczynku:(
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiesz uszko, chyba masz rację - powinien być:
-silny
-odważny
-kochać bezgranicznie swoją panią
-łasić się, kiedy potrzeba
i zawsze merdać ogonem na widok właścicielki

jak Psies;p
Ty to masz głowę!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiesz uszko, chyba masz rację - powinien być:
-silny
-odważny
-kochać bezgranicznie swoją panią
-łasić się, kiedy potrzeba
i zawsze merdać ogonem na widok właścicielki

jak Psies;p
Ty to masz głowę!
to może ja. do szczęścia potrzebuję wanny dwa razy dziennie
i trochę snickersów.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wannę jeszcze bym przeżyła ale snickersy - hmmm, duża inwestycja;p
niby tak, ale zostałem przebadany -
tak więc masz pewność że:
- jestem wierny jak pies
- nie sikam na krzaki, drzewa, kwiatki, etc.
- nie chrapię
- nie odwracam się tyłkiem z pilotem w ręku przed 23
- jestem naturalny i organiczny
- nie zawieram pestycydów
- jestem wolny od miesięcznych opłat
- toleruję papieros(Y) [przed i po]
- i... wymieniać dalej?
Opublikowano

- nie mlaskam przy jedzeniu
- regularnie czyszczę uszy
- lubię muzykę, którą Ty lubisz
- moim hobby jest polerowanie butów (koniecznie cudzych)
- raz w tygodniu daję się wyciągnąć do kina tudzież do knajpy
- potrafię żyć bez komputera (= Ty masz dostęp, kiedy chcesz)
- umiem wyprowadzać dzieci na spacer
- nie śpiewam przy goleniu
- potrafię całkiem niezłą kawę zrobić, jeśli się postaram
- nie toczę piany z ust - jeśli czwartą noc z rzędu budzisz
mnie o 3, bo np. masz koszmary, albo chcesz JUŻ powiedzieć jak bardzo mnie uwielbiasz
- potrafię wiele wybaczyć

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • @Naram-sin Twoja odpowiedź jest jak zgrabnie przystrzyżony żywopłot – elegancka, ale pozbawiona życia. Tak bardzo chcesz sprowadzić wszystko do formy, że zatracasz sens, dla którego ta forma w ogóle istnieje. Twoje podejście przypomina nauczyciela, który zamiast słuchać, co uczeń próbuje wyrazić, skupia się wyłącznie na poprawnym użyciu przecinków.   Piszesz, że nie dyskutujesz z treścią – i jednocześnie poświęcasz cały akapit na jej wyśmianie, próbując przykryć ironią i estetyczną wyższością własny brak zrozumienia. Mówisz, że forma jest słaba – może i nie jest perfekcyjna, ale jej celem nie była akademicka precyzja, tylko przekazanie emocji i myśli, które nie mieszczą się w twoich estetycznych ramach.   Wypominasz mi „trąby jerychońskie”, a sam nie dostrzegasz, że twoje litaniowe ciągi zdań też grzmią – tylko w tonacji mentorsko-nudzącej. Mam pełną świadomość, że używam słów takich jak „przebudzenie”, „katusze”, „kajdany” – i robię to nie dlatego, że chcę bawić się w romantyzm, ale dlatego, że one oddają ten ciężar, który wielu dziś czuje. Jeśli dla Ciebie to tylko „rekwizyty z liceum” – świetnie, ale dla innych to może być język doświadczenia.   Piszesz, że gdybym „wyszedł z tym na ulicę”, uznano by mnie za pijaka lub niespełna rozumu – i tu właśnie pokazujesz swój największy problem: utożsamiasz konwencję z wartością. Prawda jest taka, że wielu ludzi, którzy wyszli na ulicę z „dziwnymi słowami”, zmieniło świat. A wielu, którzy siedzieli w fotelu i poprawiali innych, zostali zapomniani razem z pyłem swojej krytyki.   Dziękuję za opinię – szanuję ją jako odmienny punkt widzenia, choć zupełnie się z nią nie zgadzam. I radzę Ci jedno – czasem warto posłuchać, zanim się oceni. Bo jeśli dla Ciebie każdy głos brzmi jak „trąby jerychońskie”, to może problemem nie jest głośność – tylko Twoje uszy.
    • woń dymu — pali się. popiół. wszędzie popiół po Tobie.
    • @FaLcorN moja dorosłość taka, że przeglądam łóżeczko dla wnusi, krzesełko do karmienia:) uświadomiłam sobie, że muszę dużo zarabiać, bo inaczej wszyscy padną;) oraz to, że mam starszych już rodziców i nie mają tyle sił co kiedyś:))
    • @Roma Fajne wstawki...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...