Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Popłynęłam ze ściekami
do miejsca zwanego próżnią
spotkałam tam rodziców więźnia
i pana którego nie pamiętam

Ściany były rozdwojone
na jednakie myśli
i przeciwstawne światy
w których tylko ja mogłam się odnaleźć

Zdjęłam buty i brud z obolałych ramion
umyłam twarz w wypalonym jeziorze
- nie wypada witać pustki z zabłoconym obliczem

Zeszłam poniżej krytyki, obłudy i kłamstwa
pod nieżyczliwość i dziwnie zmieszaną cisze
– zlałam się z i pomimo

Opublikowano

"na dwie jednakie myśli
na dwa przeciwne światy" - osoby myślące tak samo, ale żyjące w różnych światach
Buty = brud,jakieś resztki,kurz itp
"brud z obolałych ramion" - coś co ciąży, czego chciałam się za wszelką cene pozbyć,
Co do pana .... nie wiem , nie pamiętam go ;)

Właśnie takich komentarzy potrzebuje, może dzięki temu odzyskam dawną władzę nad piórem.
Dziękuję

Opublikowano

po pierwsze za dużo używa pani wielokropków. one w gruncie rzeczy wcale nie prowadzają wytchnienia, momentu zadumy, a wyglądają zwczajnie śmiesznie. przecież nie wielokropkami osiągamy w poezji nastrój.

co do treści to nie widzę sensu w tym tekście, może dlatego, że nie odpowiada mi taka stylistyka: ścieki, brud kurz. mimo wszystko to bardzo dosłownie powiedziane. a szukam więcej poezji w poezji:)

pozdr. a

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...