Przesłuchanie

[Maciej_Bacztub]

- Co wiesz o tej zbrodni?
- Nie sądzę, że jestem mądry
- Czy ta kobieta z Tobą spała?
- Owszem, była wspaniała!
- Gdzie ukryłeś narzędzie zbrodni?
- Nie używam noży
- Gdzie zakopałeś zwłoki?
- Nie noszę ze sobą łopaty
- Co masz na swoje usprawiedliwienie?
- Nikt nie jest bez winy!
- Kłamiesz! Jak możesz?
- Nie sądzę! Mogę już odejść?
- Możesz. Spotkamy się w sądzie!

[Michał Kowalski]

Fajny, kilkukrotnie uśmiechnąłem się w trakcie lektury, nie dostrzegam jednak jakieś szczególnej głębi w tym tekście, aluzji itd.
Jeśli tak właśnie jest - w porządku, jeśli nie - przepraszam za ślepotę i dyletanctwo

pozdrawiam

[Fryderyk Nikolewski]

Jako gra słów i lekcja elokwencji i cietych ripost. dobry.
Jednak też nie dostrzegam żadnych głębszych przesłań, a gdy ich nie dostrzegam, nawet nie myślę o głębi.
Wybacz, jeśli się mylę...

[Maciej_Bacztub]

Przesłanie jest takie - sąd ostateczny i nic więcej
Pozdrawiam
-Maciek-

[Dorma]

Mozna by bylo to lepiej ulozyc..Ale i tak sie usmiechnelam wiec powiem - spodobalo mi sie..

[Maciej_Bacztub]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję , fajnie, cieszę się. Lubię jak ktoś się uśmiecha.
Pozdrawiam
-Maciek-