Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cześć

Znalazłem się na tym forum trochę z nietypową sprawą, a może z typową... sami ocenicie.
Do rzeczy. Sześć miesięcy temu reaktywowała się moja stara kapela. Reaktywowała się po dziewięciu latach pauzy. Wszyscy teraz dobiliśmy lub za chwilę dobijemy do trzydziestki więc stare z nas d... Tworzenie muzyki jest piękne i nawet dobrze nam wychodzi ale niestety żaden z nas nie ma talentu do pisania librett do naszych utworów. Wpadliśmy ostatnio na pomysł grania do poezji. I tu moja propozycja: Jeśli znalazłaby się na tym forum osoba pragnąca podjąć z nami współpracę i pisać dla nas teksty - zapraszamy.
Dodam jeszcze że pochodzimy z okolic Piły nazywamy się Lewa Strona www.lewastrona.info i gramy muzykę z pogranicza punku, reggae a nawet jazzu. Jesteśmy raczej buntownikami niż melancholijnymi fanatykami kochania :) i z przyjemnością wykorzystamy umiejętnie ubrany w słowa wszelkiego rodzaju bunt przeciwko niegodziwościom codzienności zwykłych ludzi.

"Jest tyle spraw na tym świecie by o nich napisać piosenkę" K.Staszewski

dzięki wszystkim z góry
pozdrawiam
BF

Opublikowano

jak tu szukasz poezji do tekstów to chyba sie konkretnie pomyliłeś. chyba że rzeczywiscie jakis potencjał w tym widział


to z bogiem. do rogatego nie wysle

Opublikowano

Teraz chciał raczej powiedzieć, że wiersze to troche co innego niz teksty piosenek. Oczywiście jest też poezja spiewana, ale ona też się nie co różni.
Tu bycie "posądzonym " o pisanie tekstów jak piosenki jest bliższe obeldze niz pochwale..

Opublikowano

Najmocniej przepraszam w takim razie wszystkich tych którzy mogą poczuć się urażeni moją propozycją. Jeśli jednak kogoś interesowałoby pisanie piosenek oprócz wierszy proszę o anonimową wiadomość na maila [email protected]

jeszcze raz przepraszam wszystkich ugodzonych moim brakiem wyczucia :)

pozdrawiam

Opublikowano

Piosenek, lub pseudo piosenek jest tutaj wiele, więc i może chętni się znajdą. Ja osobiście pogrywałem kiedyś w zespole, ale wątpię, by te teksty się teraz nadały. Za to fantastycznie wyszedł nam cover: "Hej, ty" "Łysiny Lenina".

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Głównie gramy REGGAE DUB ale momentami potrafimy mocniej szarpnąć, czasami z domieszką jazzu czasami psychodelii.

W tej chwili nie dysponujemy jeszcze żądnymi nagraniami studyjnymi ale poniżej dostępne są nasze nagrania z prób:
www.lewastrona.info/ls.mp3 www.lewastrona.info/norwegia.mp3

Jakość nagrań nie jest może rewelacyjna ale coś tam słychać...



a ja z przyjemnością je przejrzę... jeśli pozwolisz.

Dzięki i pozdrawiam
BF
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Głównie gramy REGGAE DUB ale momentami potrafimy mocniej szarpnąć, czasami z domieszką jazzu czasami psychodelii.

W tej chwili nie dysponujemy jeszcze żądnymi nagraniami studyjnymi ale poniżej dostępne są nasze nagrania z prób:
www.lewastrona.info/ls.mp3 www.lewastrona.info/norwegia.mp3

Jakość nagrań nie jest może rewelacyjna ale coś tam słychać...



a ja z przyjemnością je przejrzę... jeśli pozwolisz.

Dzięki i pozdrawiam
BF

Poszły na maila, ale przestrzegam, to lata 90 :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Obok znanych form w poezji klasycznej, brachykolon również zalicza się do niej (wyrazy jednosylabowe).   W korzystaniu z notatnika, nie widzę nic złego i nie rozumiem, dlaczego wspominasz o informatyce. Ta, napewno jest inna? (może to złe określenie) Nie wiem, co mam napisać — może to, że nauka, imho opiera się na metodzie prób i błędów, dzięki którym budujemy jej bazę. Czy ludzie upodabniają się do automatów, nie mnie jest to oceniać. Natomiast wiedza zawsze się przydaje, zwłaszcza w tym przypadku.   Dziękuję i pozdrawiam.  
    • @Rafael Marius teraz zimą wykorzystuje czas na dom:)
    • @Alicja_WysockaTo ciekawe, co piszesz, bo ja też najczęściej piszę w nocy. :) 
    • Jestem wyszczerbiną Szczerbca, piórem husarskiego skrzydła i chłopskim kołtunem.   Zaściankowym obrazkiem i magnacką sztukaterią.   Chatą z sosnowego drewna i ruiną dworu, obrosłą ciemnym mchem.   Dymem huty i sianokosami szumiącymi świętojańskim czerwcem.   Jestem chłopskim oporem i butą szlachciury; męką Łyskowskiego i złotą ramą Czarnej Madonny.   Dzwonem Zygmunta i wielkopiątkową kołatką.   Żelaznym słupem wbitym w wody Odry i nostalgią za Kresami.   Pomrukiem śpiących rycerzy w granitach Giewontu i żołnierzami wyklętymi, złożonymi w brzozowym gaju.   Płonącą barykadą i kamieniami rzuconymi na szaniec, obok bruku, gdzie spadł fortepian Chopina.   Prawem i nieprawością. Krzyżem przydrożnym i karczmą zajezdną.   Słowem poety i przekleństwem ulicy.   Karabelą u pasa i wytrychem w kieszeni.   Arytmią i dystrofią, oddechem zrywu, przesuwaniem granic, wiarą w wieczność, nadzieją na dobrobyt.   Jestem modlitwą malowaną na dnie źrenicy, o to, aby nie patrzyła na grzech.   Ułańską fantazją i dulszczyzną kamienicy.   Szarzyzną równin opadających mgławicami smutku i barwnym kobiercem łowickiej wycinanki.   Szelestem leśnego igliwia i asfaltowym zapachem dworca.   PGR-owskim blokowiskiem i szklanym archipelagiem Mordoru.   Fotografią Pałacu Saskiego i grobem niejednego nieznanego żołnierza.   Manuskryptem wykłutym na pergaminie i krzywym napisem spreju na wagonie.   Kosą, strzykawką, pługiem odwracającym ziemię przodków.   Jestem strzałem w potylicę, katorgą, szlochem niedoli, tęsknotą za ojczyzną.   Jestem ukąszeniem wszy w miejscu orderów i wygodą emigracji.   Pejsem chasyda i wąsem sarmaty.   Dębowym borem smutku i jeziorem wakacyjnego szaleństwa.   Ławką w parku i obozową celą.   Hejnałem i popiskiwaniem tramwaju.   Niezłomnością Kordeckiego i piętnem niejednej zdrady.   Krwią, czasem ostatnią, sierpem i młotem u drzwi, szkiełkiem zieleni i różowymi okularami na sercu.   Sierpniową ciszą upału, która dudni dzwonami na kościelnej wieży.   Maską spawalniczą ojca i skradzionym zegarkiem dziadka.   I jestem pocałunkiem, który wypełnia usta kobiece w grudniowym świetle ulicy. Po wieczność.   Jestem tym wszystkim, z czego mnie zlepiono.   Czas ulepił mnie krwią, ziemią i pamięcią.    
    • @Berenika97Dziękuję Bereniko, mnie się chce najbardziej pisać w nocy.  Całe frazy ustawiają się w kolejce do zapamiętania, a ja je przestawiam, zamykam, wywalam, wyłażą jak niegrzeczne dzieci z łóżek, jak te plotki którym chce się pić nocą - z piosenki.  Muszę wstać, dać im atrament do picia, znaczy zapisać.  I tak się rano budzę i patrzę, jak wygląda to coś, z niczego. Serdeczności dla Ciebie i podziękowania :)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...