Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Siada pod nią z płaczem serca.
Znów jest o n a, i c h już nie ma.
W końcu po policzkach płyną
Łzy niosące gorycz zimną.

Stromą drogą idzie matka
Z macierzyńskim trudem w siatkach.
Ciężar, tchu brak, upał słońca,
Jednak ktoś jej się przygląda.

Smutna głowa urzędnika
Teraz od słońca zakryta.
Spóźnił się - odwoził dzieci,
Lecz szef punktualność ceni.

Chłopak z lekkim duszy śpiewem
Po maturze siadł pod drzewem.
Krawat wreszcie mógł rozluźnić
I odpocząć, pełen ulgi.

Znasz to miasto, ludzi, domy.
Cieszyn to twój świat znajomy.
I ty w swoją stronę zmierzasz
Zatopiony w myślach świeżych.

Jednak w pewne dni wiosenne
W twoim mieście jakoś piękniej.
Wnet dostrzegasz zmianę dziwną,
Znak to, że magnolie kwitną.

Nie są płoche, ni nieśmiałe,
Sączą za to woń swą stale.
Ona wkrada się bezwstydnie
W twoją jaźń, gdy idziesz chyłkiem.

Delikatne pąki, kwiaty,
Róż i biel dziewiczej szaty.
Ukojenie wlewa skrycie,
Widząc ją, stajesz w zachwycie.

Kto choć raz odwiedził Cieszyn,
Zapamięta z swych odwiedzin
Prócz wiosennej melancholii
Piastów miasto - gród magnolii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

witaj.
Jest takie miejsce w moim miescie gdzie co roku wlasnie wiosna tuz przed maturami zakwitaja piekne drzewa magnoli... zawsze tam chodze co roku i przygladam sie im ..sa piekne.. wzruszajace... twoj wiersz mi teraz o nich przypomniał... magnolie przekwitły ale został twój wiersz - dziekuje :)
wszystkiego dobrego, pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...