Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A czemu ma nie dać,
to też zabronione?
Może dzięki temu
będzie mniej zielone?

I tak nie usuną,
więc dorobię brata
jeden powie: ythrrr myt kyn
drugi ładnie: tata...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A może to było zielone jajo
które ufoki w lody wrzucają?
Biedna ta nasza piękna kelnerka,
- za inkubator robi jej nerka...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Może one z owych groszków
plastry właśnie żmudnie tworzą,
lub grupują w kilka stożków,
a do tego wciąż się mnożą?

Nie chcę sprawiać Ci zawodu...
lecz nie będzie z tego miodu.
Opublikowano

oby tego nie czytali,
bo nam jeszcze qrde wleją.
Myślisz, że już coś skumali?
- dziwnie kartki zielenieją...

Tło zielone, zieleń ramek,
może, gdy się to okra(szy)
da znienawidzony kolor
to cudaki te [color=#FF0000]odstraszy???[/color]

Opublikowano

Nie wiadomo, czy w ich świecie
nie znikają gdzieś teściowe
Dajmy na to taki węgorz:
spływa w morze sargassowe.

Porównanie myślę dobre
- a niech se tam w zdrowiu żyje.
Bo najgorzej taką kobrę
w domu mieć, gdy masz już żmiję.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97Bardzo dziękuję za tak szczegółową analizę. Jeśli idzie o te dwie rzeczy z dzieciństwa to nie chciałem tego teraz wyjaśniać. Wydawało mi się, że prolog będzie zbyt długi a przez to nudny. Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam serdecznie. 
    • gdy dochodzi pierwsza podsłuchuje sowę i świerszcza gdy zbliża się druga podziwiam jak w trawie świetlik mruga gdy wybija trzecia podziwiam jak słodko śpią małe łabędzia o czwartej ktoś mówi że noc go bardzo nudzi więc mówię do niego spójrz na horyzont widzisz - hen daleko nowy dzień się budzi
    • @Tectosmith Twój tekst odebrałam jako mocny, surowy, taki, co ściska za gardło. Sceny ciszy i zagrożenia trzymają w napięciu. Rozważania o życiu do aktu czekania z bronią jest przerażająco wiarygodne. Zastosowałeś silne obrazy (mrok, plastikowy brezent, oddech, smród), które powodują, że to się czuje. Zaintrygowałeś zdaniem „gdybym mógł cofnąć dwie rzeczy z dzieciństwa”. Szkoda, że jest to duże niedopowiedzenie, częściowe wyjaśnienie wzmocniłoby może napięcie psychologiczne. Tak jak sugestia apokaliptyczności. Ogólnie podoba mi się. Pozdrawiam.  
    • @Natuskaa Świetnie pokazałaś różnice między światem, który biegnie w pośpiechu, a wartością tego, co dojrzewa powoli i głęboko. Brzoskwinia i „późny owoc” to piękna metafora człowieka, który dojrzewa wolniej, inaczej, w swoim tempie. Jest w nim mądrość i czułość wobec "późnych owoców", które wcale nie są gorsze, tylko bardziej wymagające — a przez to pełniejsze.
    • @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Teoretycznie wiem, że mogę robić metaforami co mi się podoba. Ale z drugiej strony, nie chcę aby czytelnik się męczył. Pozdrawiam i dziękuję za konstruktywny komentarz. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...