Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Upadek Człowieka


Byłem sam, wokół pusto, zobaczyłem ciemną bestię,
Szła w mą stronę, krew w jej oczach, ruszyć mogę ale nie chcę.
Już poczułem ciężki oddech, już nad głową wiszą cienie,
To demony wzrokiem palą, zobaczyłem śmierci mienie.
Dokąd uciec? nic nie widzę , tylko koniec mój już bliski.
Coś wyłania się z padołów, to jest jakaś ręka.
Wciąga mnie ! ma tożsamość to udręka.
Moja dusza, od wieków już splamiona,
Gdzie jest Bóg? ! Gdzie ta radość niespełniona?
Brednie! Obietnice głupie! Tam tylko mrok posiany,
Po co słuchać? ! To herezje! Po co nam ten kicz zebrany?
I tak „Tartar” nas pochłonie, nas, wszystko,
To nie ważne co pieśń niesie, i tak upadniemy……….
……….. nisko

Opublikowano

Miałam nie komentować, ale jak zobnaczyłam błędy, to się skusiłam.
Tragiczne, po prostu tragiczne - a może to miała być tragedia? Autor wie. W każdym bądź razie na wiersz to jakoś mi nie pasuje - może jakaś opowiastka, którą próbowałeś napisać w stylu Mickiewicza czy Szekspira - im takie monologi wychodziły doskonale.
Ale ja przecież nie chcę być nie miła - jestem tu po to, by ocenić, o.
Dobra, to na początek kilka zasad:
- Po znaku interpunkcyjnym jest spacja, a nie przed /chyba, że to myślnik - wtedy przed i po/ .
- Po wykrzykniku, kropce, wielokropku i znaku zapytania jest nowe zdanie - czyli z dużej litery.
- Nie ma czegoś takiego, jak '……….' - ewentualnie i tylko trzykropek
- Musi być rytm, a już szczególnie w wierszu (?) twojego typu. U ciebie definytywny brak, poprzez krótkie wersy w środku i nie zachowane tam rymy - "tylko koniec mój już bliski.(...)to jest jakaś ręka." - straszne.
- Nie powinieneś stosować kolokwializmów, takich jak 'kicz'. To b. źle brzmi.
- "ruszyć mogę ale nie chcę." - przed 'ale' przydałby sie przecinek.
Ogólnie? Bardzo mi się nie podobało. Ale ja tu jestem tylko czytelnikiem.
To tyle.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Dzięki Margaret za swoją opinię. Widzę że znasz się na ortografii hehehehe. Ja dopiero zaczynam pisać więc dzięki za to że mi pokazałaś moje błędy, następnym razem będę próbował ich nie popełniać. Pozdro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @NelaMocny przekaz, dużo emocji i piękny ostatni wers - o sensie bólu. Bardzo mi się podoba Twój wiersz. 
    • @Relsom @Berenika97 @Roma Bardzo dziękuję za tak ciepłe komentarze:):)
    • @MIROSŁAW C.Bardzo dziękuję! Wiatr, odwieczny hulaka.  Nie zna drzwi ani zaproszenia, Wpada zawsze bez pozdrowienia Raz poetą, raz psotnikiem, Głośnym jest osobnikiem! @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję!    Wiatr figlarz choć nie ma rąk uwodzi sukienki, pranie rozwiewa i nagle ... zwiewa.   @violettaŚmieszek i urwis jakich mało! Bardzo dziękuję!  @RomaBardzo dziękuję! Pachniało burzą i ogrodem, gdy zawitał ten urwis z ogromną energią, narozrabiał nieźle :) Pozdrawiam.   @Annna2Bardzo dziękuję!  @RelsomBardzo dziękuję!   Też go czuję, jakby niósł coś więcej niż powietrze — tchnienie siły, zapach wolności, puls natury. To niesamowite, jak potrafi poruszyć nie tylko firany, ale i duszę. @MigrenaBardzo dziękuję! @Migrena Cisza — Twoja ulubiona, a taka potężna. Nie potrzebuje krzyku, by poruszyć. Wystarczy jedno zdanie, jeden szept między wersami  i nagle w duszy robi się przestrzeń. To w niej dzieją się prawdziwe cuda.
    • @Roma Ależ mnie zaskoczyłaś! :))) Nie spodziewałam się, że taka prosta czynność, jak wspólne czytanie wierszy, dostarczy tak pięknych słów. Mój luby był i jest pierwszym czytelnikiem tego, co napiszę. Już dawno zwolniłam go ze stanowiska recenzenta (był i jest kompletnie nieobiektywny!). Dlatego "męczę go" wierszami innych autorów, tych, których sama cenię.:)) Ale "jego męka" i moja przyjemność z czytania, połączyły się w fajną formę wspólnego spędzania czasu. I to tylko tyle. Natomiast cieszę się, że Ty się cieszysz jako autorka niebanalnego i nieoczywistego utworu, który wywołał tyle fantastycznych emocji. Pozdrawiam ps. To już nie pierwszy Twój wiersz, który wspólnie podziwialiśmy. Mój małżonek najbardziej zapamiętał "a niech mnie" , nawet powtarza teraz "kurde blaszka!" A ja zastanawiam się, czy nadał mi nowe imię - blaszka.
    • I nastała szaruga przyćmiona jak ból głowy dach dudni w deszczu strugach dnia jednakie połowy   Czas godziny przeżuwa skazany na ściskoszczęk kukułka się wykluwa a w głosie słychać obrzęk   To z wiersza: cóż po chlebie kiedy nie smarowany – w jednym wersie pisany ten cytat tam był – niebem  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...