Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Margaret Floral

Użytkownicy
  • Postów

    131
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Margaret Floral

  1. Wbrew wszystkiemu dziękuję za wszystkie opinię - bardzo sobie je cenię. I niestety nie wiem, co mogę tu poprawić - poprawiałam kilkakrotnie, leżało rok, myślałam, że wystarczająco długo, by pokazać, lecz jednak widocznie niewystarczająco:) Może później przyjdzie mi do głowy jakiś pomysł.
  2. chciałabym się uczyć jak nie okazywać litości nikt nie chce być miękką mazistą paćką narządów wewnętrznych bez twardej asfaltowej nawierzchni * chciałbym się nauczyć jak okazywać miłość nikt nie chce być pustym pudłem zupełnie niepotrzebnym na pustyni zwanej Sensem * chciałoby wiedzieć jak to jest być kochane nikt przecież nie chce miłości tylko z litości umarłego kamienia * niby – miłości niby – litości niby – pragnień
  3. Margaret Floral

    Bezsens

    Co nie zmienia faktu, iz z niektorych stron moze byc doskonaly.
  4. I dobrze to sobie tlumaczysz:) Thanks.
  5. Mimo wszystko, dzięki. Kilka opowiedzi. *Tak, miał brzmieć humorystycznie:) *to zwyczajnie to po prostu tak wyszło. aby nie powiedzieć - zwyczajnie. *nieznająca. ups. *w puencie chodzi o to, że odwdzięcze siętym samym, co ono robiło w strofie pierwszej, tylko może nie udało mi się tego dobrze przekazać. Pozdrawiam również.
  6. moje bezczelnie butne istnienie uśmiecha się do mnie z grymasem złośliwości odwraca się do mnie plecami ucieka, chowa przede mną w ciemnych zaułkach wredne nie chce negocjować zwyczajnie brzydzi się tego co z nim robię a ja znów nieznająca sensu tego bezsensu wdzięczność wyrażę tym samym ______________ leżało rok. po poprawie
  7. Margaret Floral

    Bezsens

    Niektórzy potrafią.
  8. Margaret Floral

    Bezsens

    Leży i płacze dlatego, że zasady jej stosowania chyba gdzieś uciekły i jakoś nie zamierzają wrócić. A to, co jest, jest do poprawki. Hm, zaraz zobaczymy, co jest nawet niezłe. "a w piecu sie pali kamienie od drwali, czarnych kowali" "a liście z drzew spadły po drodze zbladły, jak rwący potok gdy wody brak." - to jest ciekawawe, jednakże nie odpowiada mi forma "jak trawa zielona gdy zimno w piwnicy" -ciut bezsensem napisane, ale ujdzie no, tyle. pozdrawiam
  9. Co chwila powtarzają się niektóre cząstki. Mnie to razi. I jakoś nie potrafię odkryć wnętrza tego wiersza. Ale może to wynika ze zmęczenia. Pozdrawiam
  10. Oj, podoba mi się, naprawdę. Nie widze jakiś szczegołnych błędów, a to chyba dobrze. A nie, jadnak coś mam. Po co zastosownane zostały przecinki, skoro interpunkcji jako takiej nie ma? Wyrzucić je - bez nich też będzie dobrze, jeżeli nie lepiej. W pewnym momencie załamuje mi się też rytm i gdzieś znajdziemy zbyt długi wers. Tyle. Ale ogólnie to bardzo mi się podobało. Pozdrawiam
  11. Od razu, żebym nie zapomniała - łamie się trochę rytm. Przeczytaj to jeszcze raz, i być może to zauważysz. Zauważysz także mnóstwo literówek w formie braku polskich znaków. To jest poezja. To jest porządne forum. To się nie godzi. Po trzykropku powinna być spacja, a po nim zaczyna się nowe zdanie, czyli powinna duża litera być. W wielu miejscach po prostu brak przecinków. Jak stosujesz interpunkcję, to korzystamy ze wszystkich zasad, a nie tylko tych, które nam odpowiadają. Treść jako taka może być, poprawiałby trochę formę, skróciła wersy, ale przekaz jest. I myśl, choć gorzej obramowana, widoczna jest. "to trochę jak wypalony papieros, coś już przeminęło" - to porównanie bardzo mi się podoba. Ogólnie jest dobrze, ale popracować trzeba, oj trzeba. pozdrawiam
  12. Nie stosuje się raczej trzech wykrzykników naraz, jeden naprawdę wystarczy. Rymy są dobre, nie widzę też znaczących błędów. Co do treści, to trudno mi się wypowiedzieć. Ale to, co chciałeś przekazać, przekazałeś.
  13. Margaret Floral

    Bezsens

    Tytuł adekwatny do treści - bezsens, totalny bezsens. Co prawda, moża się dopatrzyć kilku ciekawych sformulowań, ale tak trochę chaotycznie to wszysko zgrane. Ja też pisać bezsensem lubię, ale światu tego nie pokazuję, bo, cóż, większego sensu to nie ma. Jak to zwykle mam w zwyczaju, pod ostrzał pójdzie także forma przekazu. Kilka uwag, co do techniki: - nie widzę potrzeby robienia takich większych przerw międzi wersami tekstu, wyszło na to, że każdy wers to osobna strofa. W moim mniemaniu, wyszło beznadziejnie. - wersy są stanowczo za długie. - nie znam czegoś takiego, jak 'trzyprzecinek', ewentualnie znam trzykropek. - interpunkcja ogólnie leży i płacze. Ale może to ogólny zamysł? Niestety, nie wyszło. Pozdrawiam.
  14. Margaret Floral

    Kierat

    Treść nawet nawet. Nie powiem, że jest źle, ale nie powiem także, że jest i bardzo dobrze. Widzę myśl, i trochę to przesłanie. Podoba mi się. Ale z formą już gorzej, powiem za moment. "Chwilowy epizod zaczepienia" - ten malutki wycinek nawet mi się podobał. A teraz techniczny punkt widzenia. Zastanawiem się, po co na końcu jest ta kropka, skoro wcześniej nie stosowałaś ich, ani innych znaków interpunkcyjnych. Może chciałaś to zakończyć szybko, szybko przerwać myśl? Ja w tym wypadku z ostatniego wersu zrobiłabym osobną strofę. Bez kropki. No ale ja to ja. W każdym razie, dobrze z minusikiem jest. Pozdrawiam
  15. Margaret Floral

    ****

    Na samym początku mi w oczy rzucił się błąd ortograficzny (!) i literówka. No więc, nie pisze się 'nienawidzieć' tylko 'nienawidzić'. A do tego, w wersie trzecim powinno być 'źle', i po tym słowie nie ma spacji. A co do treści... No, tu nie można za wiele powiedzieć, bo wg mnie, to niewiele przekazuje. Nic, a to nic mnie nie zachwyciło, nie zmusiło do przemyśleń, nie zatrzymało. Zero reakcji. A to źle. O. Widzę, że chciałaś przekazać miłość. A to jedna z najtrudniejszych rzeczy, co ciągle powtarzam. Bo by ją pokazać, trzeba się porządnie namęczyć, a nie napisać pierwsze lepsze coś. pozdrawiam
  16. No tak, rozumiem chęć zaakcentowania tej ulotności, ale z drugiej strony nie przesadzajmy. :) to naprawdę psuje tekst. I stosuje się trzykropki, jak mówiłam. Innej formy nie znam.
  17. Broń Boże przed rymami. I wskaż zdanie, w którym napisałam, że być powinny. I dobrze, że mi się podobać nie musi.
  18. po prostu nic tyle wystarczyło:)
  19. Przyznaję, podobało mi się. Naprawdę. Bardzo ciekawy pomysł. I wykonanie też niezłe. Ale błąd wychwyciłam. A to ortograficzny jest, w wierszu... Nieładnie. "Z chodzę " -> czy przypadkiem nie powinno być 'schodzę'? Chyba raczej jednak tak. "niebo wymiotuje puchem szarym" bardzo interesyjąca metafora, zapamiętam sobie ;) O, i mam jeszcze jedno jakieś niedociągnięcie. Czy w wersie "W zabawie puszczają się gonitwę do utraty sił" nie powinnien być przed słowem 'gonitwę' zaimek 'w'? Bo inaczej to tak sensu nie ma. ogólnie pozytywnie. "pająk uśmiechnięty" :)
  20. Uu, oklepane. Wybacz że tak brutlnie od początku, no ale. Załamuje mi się rytm, szczególnie w końcówkach strof, wszystkich. Puenty brak, albo i jest, ale to tak, jakby jej nie było. Ogólnie, to banał aż się leje. Wodospadem może. Nie znalezłam żadnej ciekawej metafory, interesującego epiteu... Mnie jednak trudno dogodzić. Ale bywa.
  21. Po pierwsze - albo interpunkcja jest cała, albo jej nie ma w ogóle. A tu jest ona nie potrzebna. Nawet interesujące, tylko taka ta puenta słabiutka, choć można ją odczuć. I jesze tak - z dwóch pierwszych wersów strofy drugiej zrobiłabym osobną strofę, bo widze, że w tej ostatniej to mieszają się dwa przesłania. Ale to takie moje zdanie. Jest nieźle.
  22. Ciekawe, naprawdę ciekawe. I puenta dobra, i treść też. Ale wykonanie, ech, leży. Kilka spraw - widzę, że interpunkcję stosujesz, a jak tak, to czemuż ja tu nie widzę zdań rozpoczynających sie od wielkiej litery? Rozumiem, poezja, własny przekaz, ale tych dwóch rzeczy nie da się oddzielić - albo interpunkcja 'całościowo', albo wcale. Do tego, widzę też, ża tworzysz nowe znaki. O dmukropku to ja jeszcze nie słyszałam. 'o nogę swojego sensu' to mi się podoba. Bardzo ciekawe sformufowanie. Tak czytam jeszcze raz, i zauważyłam, że powtarzasz pewne frazy. No, ciekawie. Tak wynikająco, jakkolwiek to rozumieć. Taka moja interpretacja.
  23. ... Kochana, polskie znak. Toż to porządne forum jest i toż to poezja! Na wstępie - pytanie, po co słowo tęsknię jest pisane z dużych liter? Rozumiem chęć zaakcentowania, itp, ale to poezja i można to zrobić zupełnie ineczej. Ogólnie w ostatnim wersie za dużo wielokropków, które puentę psują. A puenta za dobra nie jest, oj, nie. Zero zaskoczenia. Pierwsze cztery wersy są naprawdę dobre, wyjmując spod uwagi oczywiście te polskie znaki. A dalej już tak fajnie nie jest. Chodzi mi o strofę drugą. Jakaś taka, no. O, właśnie zauważylam. Wprowadzasz nowy znak interpunkcyjny. Gwoli ścislości, ja słyszałam o trzykropku, zwanym wielokropkiem, ale żeby tych kropek tam więcej bylo, to wybacz- nie znam. Ale jak coś, to chętnie się dowiem. Zachycona nie jestem, w każdym razie. Ale trzeba się naprawdę postarać, abym była zachwycona, więc. Więc koniec.
  24. Skoro to wiersz umieszczony na porządnym forum, to wypadałoby chociaż usunąć literówki. Bądźmy poważni. A tak poza tym? Oklepane, z deczka. Ja wierszy o miłości nie lubię, bo rzadko zaskakują. Miłość była przedstawiana już tyle razy, że trzeba znaleźć naprawdę dobre i nowe formy jej przekazu. A u ciebie nie ma, o. Jednakże podobają mi się zastosowane epitety. Oo. Zauważyłam coś jeszcze. Po przecinku wstawiamy spację, by tekst był przejrzystrzy. Jak tej spacji nie ma, mamy komputerowy błąd interpunkcyjny. A tak ogólnie to ten przecinek tam po co? Widzę, że ogolnie znaków nie stosujesz, więc po co w wesie drugim on jest? Hm. I jednak przed każdym "to" zrobiłabym wolny wers. Chodzi o to, by podzielić na strofy. Ale to tak ode mnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...