Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Drogi Panie Boże!
Co słychać, jak zdrowie?
Czy już znalazłeś tę zagubioną owcę numer seryjny sto?

-Nie - odpowiesz ironicznie
-Ciągle błądzisz gdzieś
Pomiędzy czasem i przestrzenią,
Wpadając niekiedy tylko na herbatę.

(Przełknę tę uwagę
Popijając wodą sodową.)
A co słychać w siódmym niebie?
Wszystko po staremu, mam nadzieję?

-Tak, tylko przyjęliśmy paru nowicjuszy
Na praktykę.
Za niedługo będzie trzeba dobudować kolejne
Piętra ( a funduszy brak, niestety...).

W takim razie mam dla Ciebie kuszącą ofertę.
W Polsce kapitalistycznej
Ostatnio popyt na nowinki. Może by
Im tak jabłka z rajskiego ogrodu sprzedawać?
Szmalu dostaniemy tyle,
Że Chińczycy i dziesięć pięter
Do nieba dobudują!

-„Nie chcę, ale muszę”.
Na Polakach trochę kasy zrobimy,
A jeszcze Rydzyk mi parę patyków wisi.
To jak, ligole mogą być?

Tak, poproszę kilogram.

Opublikowano

Wiersz jest ciekawy, inny, takiego jeszcze nie czytałam.
To nie miało tak brzmieć.

Zacznyam jeszcze raz.

Wiersz bardzo ladny, podoba mi sie.
Bardzo oryginalny i niepowtarzalny.

Czekam na kolejne nowinki.

Z poszanowaniem.
G. !

Opublikowano

Dziękuję!
To miłe, że się podoba, bo na oryginalnośc starałem się postawic przede wszystkim.
Bałem się, że strofa piąta będzie zgrzytac.
Na szczęście tak się nie stało ( jak dotąd ).

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • widzę cię triumfujesz zdobywasz duma spływa złotem miażdży pożądanie i zagłusza gniew świętość i grzech płoną na twojej skórze rozpacz i honor krzyczą w oczach.   mściwa niepokorna niezależna uwięziona w ramie męskiej wyobraźni? nie – ty rozrywasz ją na strzępy, nie błyszczysz ty spalasz.   Obraz G. Klimta, "judyta z głową Holofernesa". 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @infelia W Twoim wierszu wyczytać można tęsknotę, ból po stracie, ale i piękne wspomnienia, które nadają mu głębi. Zestawiłeś obraz dawnego, pełnego życia ojca z jego późniejszą słabością. No i mocna puenta – pożegnanie i poczucie niedopowiedzenia.
    • @Starzec Skromni w słowach, bez blasku, bez wrzawy, jak cichy strumień wśród pól i trawy. Lecz w czynach wielcy, w mocy zaklęci, prości w mowie, w działaniu — niepojęci.  
    • @wierszyki W Twoim wierszu ujął mnie moment przejścia od konkretów do metafizyki - od zeszytów do refleksji o życiu i stracie. "Rude włosy" i "jarzębinowy uśmiech" tworzą tak żywy, ciepły portret, że niemal można poczuć obecność tej osoby. A potem ten kontrast - "tak szybko zeszłaś usnąć" - brzmi tak delikatnie. A obraz dzieci niosących "uśpionej mamie" kasztany-serca jest przepiękny i rozdzierający jednocześnie. Wzruszający tekst!
    • @andrew Mam ogród z kwiatami, najwięcej róż i lubię na nie patrzeć - jak żyją i przekwitają zgodnie z cyklem natury. I rodzą się nowe. Napisałeś piękny wiersz o niezależności i harmonii w naturze. Ciekawy obraz kwiatów jako indywidualistów, które mimo że "nie przepadają za towarzystwem", tworzą razem coś wyjątkowego. Ta metafora klocków lego jest bardzo ładna - każdy element ma swoją przestrzeń, ale wszystkie razem składają się na zachwycający obraz.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...