Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
… każdy ma takie złoto na jakie
zasługuje


zapach wiśni od rana sączy i kręci niczym cipa helgi w podejściu
pod schody gładka niczym mosiężna poręcz którą można
zjechać bez smarowania

złośliwi mówili o heli w opałach kiedy modliła się
za pierwszym razem później już tylko
stękanie i kurwa

głośniejsze od bluesa nad rawą

wystarczy się wsłuchać w synkopy z akcentem na pierwszy
dzień miesiąca pulsacja godna aktimelu przez dwa tygodnie albo
pięć funtów na godzinę z dala od familoków to tak
jakby mieć szczęście całować

matkę boską piekarską po dupie

jeszcze tylko
ojcze nasz który jesteś

schlany

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K. Byty jako byty od przesłanki swojego istnienia uwolnić się nie mogą. Czy to pojęcia i słowa, czy choćby tost na moim stole. Logika wskazuje zawsze prawidłową odpowiedź, jeżeli rozumowanie jest prawidłowe - a więc wolne od strachu, postracjonalizacji (usprawiedliwiania siebie), uprzedzeń (w tym norm społecznych). Osoba tak wnioskująca - odrzucając prawdę przekazaną i osmotycznie wchłoniętą (tak jak m.in. ja) zostanie z całą pewnością nazwana lunatykiem, schizofrenikiem, świrem, zboczeńcem i można by tak wymieniać jeszcze długo, idąc wgłąb studni. Jednak wszelkie bariery, które są - powstały właśnie na kanwie prób usilnego dążenia do zrównania siebie z bytem decydującym o własnej egzystencji (czy tak jest - chyba każdy wie).   Jak powiedziałem - za kurtyną jest znacznie więcej - a tutaj powtórzę, w kontekście tego, co rzeczywiście istnieje, a nie tego, co można zrozumieć (chociaż właściwie jedno napędza drugie - w zamkniętej pętli). Tak więc - jeżeli nie można dowieść tego, że coś nie istnieje (bo nie można - ludzka wiedza jest postępująca; ludzka niewiedza - nieznana) - trudno mówić o tym czego można jeszcze oczekiwać. Wiara tutaj ma znaczenie drugorzędne, a to, co istotne - spójność - jest tym, co buduje wszelkie rozumowanie. Informacja, jako taka w świetle tego, że "coś istnieje" jest elementem kształtującym (ba! wystarczy poczytać o etymologii tego słowa) rzeczywistość. Jej geneza?   Więcej nie powiem.
    • myśli o tobie jedna po drugiej składają głowy pod pióro pooblekane w niewinność bieli za śmiałość życia zbyt dużą nikt ich nie liczy ani nie waży każda z czerwoną wstążeczką kładzie się grzecznie i równolegle w łóżeczkach zwrotek jak dziecko na co i komu kto zna odpowiedź kto się zaduma użali ogień jest święty czysty i wieczny zamyślam wiersze podpalić  
    • @FaLcorN   Pewnie tak. Ale np. za moimi plecami działa ktoś taki, kto nie rozumie, że nie ma ze mną wspólnego tematu. Opcji brak.              
    • @Wiesław J.K. Znalazłam w necie: Jak odróżnić mniszek lekarski od mlecza? Pierwsze różnice zauważymy już podczas zbierania — trujący mlecz kłuje, mniszek lekarski ma zaś łodygi i liście delikatne i miękkie. Mlecz w odróżnieniu od mniszka ma jedną, sztywną i pustą w środku łodygę, od której odchodzą boczne pędy i drobniejsze listki.
    • @Lidia Maria Concertina    "W kratkę (...)", jak to u Ciebie: spadająca gwiazda, "(...) talerz z pierogami (...), Adobe (...)" i "(...) Oldskulowe (...) archaizmy (...)". Pieczołowicie przyrządzone literackie danie. Mm...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           Pozdrawiam serdecznie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...