Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zamiast patrzeć sobie w oczy, patrzyli przed siebie.
Z tej przyszłości wspólnej zrobiło się wczoraj, bo w sumie nie mieli żadnych chwil teraźniejszych. Przed pierwszym spotkaniem zaplanowali ślub (żeby potem było mniej kłopotu).
Zamiast skupić się na czerwonym winie, które przed nią stało, albo chociaż na jego ciepłych, twardych dłoniach, myślała jaki kolor ścian będzie miało ich mieszkanie.
Nie kochali się wcale, bo nie było po co. Nie planowali dziecka na przyszłość.
Bali się wspólnych wyjść do klubu, bo kac to nic przyjemnego. Sukienka i garnitur też nie były wyszukane: przecież i tak odda się je dla ubogich i potrzebujących.
Po wielu latach zrozumieli, że nie ma dla nich wspólnej przyszłości. Papiery rozwodowe już dawno były przygotowane.
Zawsze razem patrzyli na jutro.

Teraz oboje są samotni i szukają miłości w gazetach.
Wciąż nie umieją cieszyć się z dnia dzisiejszego, bo nie mogą go kupić nawet na Allegro.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czegoś tu nie rozumiem... Może CzarnaDusza wyjaśni, czemu ten tekst jest bardziej poezją niż prozą. Bo według wszelkich reguł ten powyższy tekst to ewidentna PROZA. Gdyby go czytać od początku do końca i od końca do początku, i od środka do końca, i od ćwierci do początku, i od trzech ćwierci do środka, i jeszcze jak kto chce - to zawsze tekst ten będzie prozą. Owszem, prozą poetycką jeszcze może być, jeśli ktoś uzna, że są w nim jakieś poetyckie przemyślenia, ale... nie mylcie pojęć...
Pozdrawiam Piast

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie widzimy generała w telewizji  nie słyszymy go w radiu  dla nas to zwykła sobota  choć w szkole męczy nas Miron  stale ze swoim kabaretem  nie pamiętamy niczego  rodzice też nic nie pamiętają  jedynie babunia coś tam o jakichś pałkach i pistolecikach wspomina  o funkcjonariuszach w mundurach  o ludziach pobitych, zabitych  ci ludzie wciąż żyją  lecz czy nie zginą  wraz ze śmiercią babuni  a może  chcieliby stąd w końcu odejść  doświadczyć godnej śmierci  umrzeć  nie od broni plugawca  lecz z niepamięci 
    • @bazyl_prost @bazyl_prost poszukiwanie, często samo w sobie jest początkiem i jednocześnie końcem jakiegoś etapu w życiu. Szukanie idealnego rozwiązania w tym nie doskonałym świecie jest absurdem.    Cdn. :)  
    • Jesteście wierszem idioty odbitym na powielaczu J. Kaczmarski "Autoportret Witkacego"   poeci śnią romanse z chatem gpt fraza ciosana w zerojedynkowym kodzie zbiera wszystko co ludzkość napisała wierszem   poeci wznoszą się wyżej niż bloki niż ursynów nowa huta czy jakaś dziura na podlasiu tokarka mówi jambem i średniówką arkusz excela zamienia się w poemat   kobiety cielesne jak model językowy awatary wypełnione krwią mięsem i kością poprawnie reagują na archetyp ich macice brzuchy piersi stają się przezroczystym filmem błoną z pleksi   jak pierwszy papieros z rana  wiersz pisany na komórce proste ludzkie wzruszenie wpuszczone w bebechy maszyny   otchłań wzywa z zatrutych studni a ręce prawych ludzi są wystarczająco daleko by je odrzucić i nie pozwolić by zmieniły się w wyrzut sumienia   na koniec słowo okaże się fasadą emanacją pustki która drążyła od dawna znajdując najgorszy sposób na zaprzeczenie sobie   może wtedy zostanie nam ziarenko gorczycy zaczyn na duszę  
    • @Lidia Maria Concertina  Wiersz pomiędzy brzegami, skonstruowany na rusztowaniu. Dobrze się czyta.:) Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Polecam podejść do brzegu, bo popłynie i ominie. Dużo energii w tym wierszu, jak z generatora wiosny. Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...