Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Skręciłaś w kolejną wiosnę
w biegu
upuściłaś baletki
usmiechnięta przez bezlistne gałęzie

wyciągnęłaś dłoń
jak skrzydło nieoswojonego ptaka
przeczesującego powietrze

zamilkłam

kałuże odbijały się w słońcu
zielone
schody na początek
nowego zdania

już ciebie nie ma

zostały mi drzewa
struny napięte do korzeni
uczę się śpiewać
a cappella

Opublikowano

Zatrzymały mnie upuszczone baletki, bardzo wymowne. Dalej z resztą nie jest wcale gorzej. Troszkę mnie kuje ten wers: "już ciebie nie ma", zbyt dosłowny i w sumie czytam sobie bez niego.
Całość 'zwiewnie' oddaje smutek.

Zachwytu :).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...