Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Piotrze: dziękuję serdecznie za odmienność, uznaję to za komplement;)
Kasiu: również dziękuję,że zechiciałaś przeczytać, cieszę się, że się zatrzymałaś,
kailno: dziękuję że dostrzegłaś lekkość, rymów tak bardzo nie lubię, jednakże dzięki za sugestię
Piotrze:cieszę się, iż zajrzałeś głębiej, ah ta przewrotność:)
dzie wuszko: ani trochę nie obrażasz, każdy widzi innym okiem, poza tym bardzo mi miło,że przeczytałaś, dlaczegóż niefortunne" pomocne oczy przy ławkach" Twoim zdaniem?,
biegnę co tchu, nie ma związku z potworami;)

pozdrawiam ciepło

Opublikowano

wyrwana ze snu
biegnę co tchu zamieniam siebie na Ciebie

w przedsmaku nie dokonania
znajduję pomocne oczy przy ławkach
obym nie usiadła
na dłużej

poproszę o uzasadnienie


/////

wyrwana ze snu
zamieniam siebie na Ciebie

biegnę

w przedsmaku nie dokonania
pomocne oczy
przy ławkach
obym nie usiadła na dłużej

poproszę o uzasadnienie


//
poza tym tekst niezbyt ciekawy
ale coś mnie w nim zatrzymało
możliwe że ta metamorfoza podczas snu
nie wiem do końca
ale wyskrobałem swoją wersje

oczywiście przperaszam za kosmetykę
ale ja już tak mam
niektórzy się przyzwyczaili

wieczności.

Opublikowano

dzie wuszko widzisz jak chcesz:)
zapewniam takimi nie są,
pozdrawiam ciepło

Tomaszu: dziękuję Ci bardzo i za tą kosmetykę,
jednakże powinieneś się poprawić również,
w warsztacie nie bardzo chcieli mnie odwiedzać:)
dlategoż też mogą być uchybienia, jeśli takowe
zauważyłeś, jestem b.wdzięczna,
tchu>jak dla mnie nie jest bez życia,
tyle co mogłam Tobie pomogłam;)
zatrzymałeś się! dzięki!

pozdrawiam ciepło

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


bajka-bajka oczywiście zauważyłam Tomasza komentarz i oczywiście wprowadziłam drobną zmianę, lecz co do tchu, uparcie zostawię sobie,
pozdrawiam ciepło
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jasne, ale konstrukcyjnie w wierszu tak wyglądają. to może być bajerancki zabieg, ale tu raczej chyba o tego typu myk nie chodziło ;))
wierzę ze nie są. wyglądają
widzę jak mi działają oczy :((, kreważ, gdybym ja mogła widzieć jak chcę... :D

czuł ;)

a nie widzisz jak chcesz? dzie wuszko:), uważam, iż dopatrzyłaś się tychże oczu,
ale bajeranckiego zabiegu to tutaj ni ma..przynajmiej ja nie dostrzegam,
cieszę się, iż wypatrywałaś,
pozdrawiam ciepło:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma To mocny, cielesny, ironiczny manifest o relacjach skażonych dopaminową przyjemnością i brakiem bliskości. Brzydota tu służy prawdzie – to tekst z pogranicza poezji performatywnej i społecznej. Pozdrawiam:)
    • @Roma   Oleńko. Wow, ależ to celna i ostra diagnoza! Zestawienie biologii z psychologią ("gorzko od śliny", "dopaminają") jest genialne. Wiersz rewelacyjnie operuje brutalną metaforą, aby opisać plotkarstwo i zawiść. Mocne, skondensowane wersy tną jak żyletka.   przyłączam się do klimatu. ekstra mocny. made in Roma.
    • @Migrena dziękuję Jacku :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak :) @huzarc na tym, żeby to wybrzmiało, najbardziej mi zależało. Dziękuję :) @MIROSŁAW C. To ja dziękuję, bardzo :) @Waldemar_Talar_Talar bardzo mi miło, dziękuję :) @Berenika97 Bereniko, bardzo, ale to bardzo dziękuję Ci za tak wnikliwy i pełen otwartości i zrozumienia komentarz :) To całe "lubić z tobą" poprzedzone "i dlatego mówię" nawiązuję do piosenki zespołu Akurat. Jakoś wtedy i mi towarzyszyła cały dzień :) Trochę się bałam formy litanijnej tego wiersza, ale skoro całkiem dobrze się czyta, to odetchnęłam z ulgą. Pozdrawiam Was serdecznie :)
    • jest gorzko od śliny co z ust twoich spływa i gorzko i jeszcze   spluń bardziej na finał wyciumkaj do sucha języczek z uwagi i znów kogoś opluj na plecy z oddali   i niech się odwróci i niech się spuszczają (tak tylko dochodzą tak dopaminają)   nawódniaj i winiej im dalej tym lepiej?   niech chociaż przez chwilę półsłodko poklepie
    • @iwonaroma   krótko, celnie i prosto w serce! Cudownie, że ta intuicja nie potrzebuje znawców. Znakomity tekst :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...